Toszka hmmm mi podałaś inne proporcje cukru

cyt.
"Do słoja wrzucamy ogryzki i skórki. Ile wlezie tyle upychamy
Zalewamy wodą i tu ważne, bo na każdą szklankę dajemy płaską łyżkę cukru. Mozna dać łyżeczkę miodu na szklankę (zamiast cukru).
Zalewamy wodą, nakrywamy filtrem pap. do kawy i czekamy ok, 4 tygodni. Dla przyspieszenia można dać trochę poprzedniego octu jabłkowego jesli ktoś ma. Chodzi o zaszczepienie tzw. matki, zaczynu. Bez tego też ocet się uda, tylko dłużej startuje.
Słój trzymamy w cieple (nie w piwnicy). Jak przestanie gazować mozna odcedzić i przelać do butelek. Nie trzeba pasteryzować."
Czy to oznacza, że mój ocet będzie za słodki?