Dawno nie byłam.Ależ się u Ciebie pozmieniało Będę podglądać

Guacamole jest bardzo dużą hostą. Ma białe z leciutka nutą lawendy kwiaty. Pachnące! (wprawdzie delikatnie, ale jednak). Moja urosła do rozmiarów potffora, a liscie miała niemal jak małe parasolki. Rosła na wilgotnym stanowisko, ale w pełnym słońcu i niestety leciutko ją przypalało. Zwłaszcza w okolicach lipca. Piszę o niej w czasie przeszłym, bo z racji mojego wąskiego ogrodu, a jej (Guacamole) wielkich rozmiarów, z żalem, ale oddałam do adekwatnego dla jej rozmiarów ogrodu

anbu napisał(a)

Aniu, pamiętaj, że tego buksa nie tnie się jak inne, typowe buksy. Przyrosty muszą dojrzeć. Drugi rzut zbiera się bardzo długo.
Też bardzo lubię te buksy
Sadzonki bardzo długo się korzenią. Nawet cały sezon. Ukorzeniam je w cienistym, stabilnie wilgotnym miejscu. Sadzonki muszą mieć w pełni dojrzały przyrost. Inaczej nici z tego.

Toszka poczytałam, że Guacamole może osiągnąć nawet 120 cm szerokości. Na wysokość sięga mi "do kolana" Dziś ją posadziłam, dostała miejsce pół cieniste Zostawiłam jej sporo miejsca ale po tym co piszesz mam wątpliwości czy aby gdzieś indziej jej nie upchnąć
Ten buks jest cudny, dopiero w tym roku mnie zachwycił Świeci już tak ze dwa tygodnie Ja go ciachnęłam w marcu, chyba źle

Dzięki Poli, Kasiu
Hej Magda
Martynko widzisz co pisze Toszka, to spora hosta Ale ja z tych co ma bzika na punkcie wszystkich host

Kurczaki, nie mam miejsca na takiego potfffora, ta rabata wąska jest. No to klops.

Ale masz ładnie! ❤

Aniu, ale ślicznie u Ciebie
Też zamówiłam kilka host, czekam na dostawę

Świeżo, majowo, pięknie.
Dlaczego martwiłaś się o rozplenice?

Aniu, dobrze zrobiłaś tnąc żarówkę w marcu. Przestrzegam tylko, abyś nie rwała się do cięcia w połowie czerwca, wtedy kiedy standardowo tnie się buksy.Wiesz, że mam je od kilku lat i na próbach i błedach wypraktykowałam ewentualne delikatne wyrównanie do połowy sierpnia. "Pic" z nimi polega na tym, że drugie tłocznie może być z kilkutygodniowym opóźnieniem (w stosunku do zwykłych). Już miałam kilka razy taka sytuację, że nowe przyrosty zaczęły iść np. we wrześniu...a potem przychodził październikowy przymrozek i mroził niedojrzałe przyrosty.
Jestem pewna, że nauczysz się sama jak i kiedy je ciąć, bo tu determinująca jest pogoda.
W każdym bądź razie ja swoje ciacham w marcu, a potem w sezonie tylko już równam.

Moja Guacamole w wieku 5 lat miała ponad 1,5m szerokosci i około metra wysokosci. No potffór, mówię wam... piękny potffór z masą pięknych, wysokich kwiatów

Narobiłyście mi ochoty na tę hostę babeczki . Na szczęście przy moim areale nie muszę się martwić o miejsce

anbu napisał(a)

Wiele rabat mam rozkopanych, praca wre

Pięknie się u ciebie robi

Aniu co to za drzewka masz tutaj? Szczególnie chodzi mi o to kolumnowe, piękne.