Przyjedź do mnie

kupiłam 5 sztuk hortensji VF i trzy były pomylone, też były takie ażurowe po kilka kwiatków tylko miały. No niestety nie podobały mi się, były brzydkie, nie lubię takich. Dla mnie hortka to cały pełny kwiatostan. Teściowa chętnie wzięła, niestety nie zdążyły u niej zakwitnąć bo koza jej zjadła

Nie pamiętam... śmiałam się???

iwonkap no raczej rozcieńczonej

Kamiś szkoda No smuteczek wielki
Pani w ramach rekompensaty proponuje 50% obniżki przy kolejnych zakupach i darmową dostawę. Ale ja nie mam zamiaru robić już u nich zakupów i też innym nie polecam
Pani też twierdzi, że to nie hortka Silver dollar (też mi odkrycie ) ani Dharuma tylko Kyushu

Anulko sama jestem ciekawa co wyjdzie, przynajmniej róż nie mam pomylonych (raczej )
A jeżówki to Meringue, róże Baroneski i Mariatheresa, szałwia Deep blue. Musze tylko Stipę dosadzić

Iwonka no dla mnie hortka też musi mieć "pełny" kwiat
W zeszłym roku wymieniałam dwie na limkowej (które też okazały się takie ażurowe). Upchałam je u siostry w ogródku. Tych dziesięciu już nie mam gdzie upchnąć, no może w kompoście się zmieszczą, bo komory mam puste