Dziękuję Kasiu za życzenia...... i żałuję, że nie mam na tyle czasu by u Ciebie zadomowić sie na dłużej .... ale cichaczem wpadam i oglądam na wyrywki.... ładna i ciekawa kobieta, ładny ogród.. bo mnie nie interesują tylko ogrody, mnie interesują również ich własciciele....jak właściciel z duszą to i ogród też ją ma.....
Też uwielbiam ostróżki.... niektóre mi wytrzymują dłuzęj niz 1-2 sezony.... ale trzeba pamiętać o ścięciu, a z tym u mnie gorzej..... jednak co roku kupuję po kilka nowych.. i dosadzam.... z braku cierpliwości i czasu ..kupuję sadzonki w doniczkach.....
U mnie to samo co u Kasi
rok temu sadziłam dwie fioletowe ostróżki, a wtym roku jedna jest fioletowa, a druga chyba zakwitnie na biało, bo pąki białe; ta fioletowa, było widać, że będzie fioletowa, coś sie same po swojemu wybarwiają
piękne sukcesy z hortensjami Kasiu, u mnie na żadnej nie ma pąków!