alinak napisał(a)

No i zaczęło się nie powiem że skromnie bo od razu wielki wybuch i ta czerwień . tylko u flamantatz ją toleruję

Matko.... Bosko! I ta czerwień - w takiej postaci jak jej nie tolerować...


ps. jeszcze dwa pytanka
czy Bonica jest samoczyszcząca, czy lepiej usuwać przekwitłe kwiaty? bo wiem że cos kiedys czytałam na ten temat, ale treść uleciała...


tak z obserwacji... czy bodziszki radzą sobie na suchych stanowiskach, w półcieniu?

U mnie już ziemia pęka od suchoty, czekam na deszcz

Bodziszki wspaniałe . Powoli zaczynam się zakochiwać w tych roślinkach i oczywiście planuję dosadzić sobie nowe

moja ukochana Eden Rose 85 .
Dwa egzemplarze ,tego samego roku posadzone ,jeden ma 1 m, drugi może 50 cm

ULKA róże zaczynają .piwonie kończą ,nie da się przegapić ani jednego dnia a tu praca dom .ogród .tydzień zleci jak z procy .


MILKAIrenka ten żałobny to lubię za to że kiedy wspaniały po przekwitnięciu zaczyna mieć brzydkie liście to ten zasłania je swoimi cieniowanymi i dużymi listkami .


KINDZIA Wiesz ...ja nie zauważyłam że to sobota . rejs w niedzielę,ale w sobotę mam cieśle i będzie montował altanę ,więc całkowicie zablokowana jestem


OLAWProponuje powstrzymać się z chwaleniem do projekcji .możliwe że efekt będzie odwrotny.


RENE Renia Bonicę obrywam ,ale dziura w pamięci czy muszę ,czy chcę .

bodziszki super radzą sobie nawet z cieniem ....no może kwitną wtedy słabiej.

JONA Joasiu kupuj bodziszki ,bo zasługują na uwagę.

zdjcia obejrzalam niektóre ujecia jak wystawowe!

a bodziszki tez lubie ...kiedyś cały program Carol Klein poświeciła bodziszkom - to kupiłam plenum na poczatek ...świetnie zadarnia plewnik

ale u nas ciekawsze odmiany niedostepne ...trzeba by pewnie do NL się udać na zakupy.

Ty też jesteś owsik w tym ogrodzie, ciągle coś kombinujesz...trudno, następnym razem Alinko.

Moje dwa Chopiny tak rosną jak Twoje edenki.

piękne róże ! no i w ogóle szał kwitnących roślin ! rozchodnik już kwitnie ? i jeżówki ? no, ja muszę sie uzbroić w cierpliwość...

JUSTYNA --Ja ciągle kupuję nowe odmiany mam już 9 odmian .dla mnie najlepszy kwiat na wykończenie rabat .

KINDZIA --- No baaardzo ci dziękuje za uznanie !!!!!!.....OWSIK .....JA ...W OGRODZIE .....
ledwo już chodzę ,tak więc masz to jak w banku że teraz to już będę nie jak owsik tylko jak mucha przed burzą .


MARZENKA ---- pomyłka . jeżówki jeszcze nie kwitną .ale już porządne pąki .ja też zawsze u wrocławianek oglądam moje kwiatki wcześniej.


Robota nas kocha a my ją .
Dwa dni malowanie altany to pikuś przy operacji przenoszenia pergoli z różą .Róża wazy chyba więcej niż pergola .Trzeba było ja przenieść o 90 *.masaaaakra .











Stała pergola równolegle do altany








A stoi teraz w poprzek ,jednak po uśmiechu pana cieśli widać że potrafią ciężko pracować .

Ja się zastanawiam, gdzie Ty się podziewasz, a Ty altanę stawiasz Super konstrukcja, po prostu bomba.

Nie mów Alina, żeś mucha przed burzą, bo żywiołowa jesteś na maxa

Fajna ta altana A jak tą różę przenieśliście to nie mam pojęcia