A pro po kocimiętki wolkers lov i Six hill giant .

maki

Gosia ja ich mam trochę co krok to u mnie jakiś kwiatek -moja miłość .
mnie się podoba bez przesady każdy .

alinak napisał(a)

Kasya Flamantatz jest bardzo plenna jeśli chodzi o kwitnienie .
Już nie raz miałam ochotę ją wyrzucić jak miałam taki okres że przestał mi się ten kolor podobać.teraz jednak na nowo pokochałam kolor czerwony a róża przetrwała moją chwiejność w gustach

Nie no, czerwony musi byc bo pieknie sie komponuje z zielonym

Alinko, nie pamiętam, czy kiedyś pisałam w Twoim wątku.....ale teraz szukam pieknej róży na pergolę i zachwyciła mnie u Ciebie Eden Rose.....chyba już wiem jaką posadzę.....czy możesz pokazać jaki ma pokrój?.....czy wysoko rośnie?
Pozdrawiam

Zapomniałam dodać, że Twój ogród od dawna mnie zachwyca

Ha, ja w sumie za Twoją sprawą kupiłam onegdaj kocimiętkę Walker's Low, ale nie przycięłam w tym roku na wiosnę i pożarła mi część rabaty i ścieżkę

Zastanawiam się czy są równie efeketowne i długo kwitnące odmiany tylko mniejsze

Gdybyż Pani zechciała jechac przez ZK albo W, byłby łupek. A tak to musi Pani poczekac do lipca. Przywiozę.

Pomysł z wątku Gabrysi przedni!

Wspaniale prezentuje się Twój ogród, ale przed zmianami też niczego mu nie brakowało- piękny był.
Witam się z pod Krakowa.

Porcja świeżutkich zdjęć od Aliny z ogrodu Aż ciężko sie zdecydować, które zdjęcie pokazać, bo każde ujęcie boskie...

Róże...