Witaj Nino
Z której strony Wrocławia mieszkasz?
Dużo już zdziałałaś! Podoba mi się bardzo kółko trawnika obrośnięte bylinami i innymi. Twoje murki maga być zaczątkiem wspaniałego angielskiego ogrodu, z dużą ilościś róż, bylin...Pozwól że wkleję Ci kilka inspirek, bo uwielbiam takie klimaty.
Co do posadzki z cegieł z odzysku- moja znajoma robiła we wnętrzu, daje radę. Nie wiem w jakim stanie jest twoja cegła, powinna być dość sucha, żeby wytrzymała. Są specjalne preparaty do impregnacji, dość drogie, ale ja jestem b. zadowolona. Mam murek z cegły ala starej i po 3 latach od impregnacji woda spływa po nim jak po kaczce, tzn. wygląda po deszczu, jakby był pokryty woskiem. Mam też ceglane ściany w biurze (stara kamienica). Impregnowaliśmy kilkakrotnie gruntem budowlanym tytan nierozpuszczonym. Jest super, nic się nie sypie, ale to wnętrze.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie