Inspiracja Szefowej cudna. Też bym chciała taką wyobraźnię ogrodniczą. Choćby z jakąś marną część takiej wyobraźni. Póki co zrobienie rabatki tarasowej uświadomiło mi, że ani rysunki, ani nawet posadzenie wszystkiego w wersji mini nie pozwala mi wyobrazić sobie dostatecznie dobrze wersji rozrośniętej. Mam nadzieję, że to przychodzi z czasem
To też będziesz miała dużo myślenia zimą