ja też pomyślałam jak Ania, czyli albo zdjąć nadmiar, albo poczekać, bo to przekopane i na pewno się trochę uleży - może trzeba trochę tą ziemię zwałować

No właśnie Dominika dobrze mówi Może uwałować, albo przynajmniej udeptać

AnnaCh napisał(a)

No właśnie Dominika dobrze mówi Może uwałować, albo przynajmniej udeptać

no udeptać też spoko, ja tak robiłam na swoich rabatach jak nie miałam wałka (zresztą nadal go nie mam), ale sama też się ubije tylko o wiele dłużej o potrwa

Tak to wygląda

Witam ,a tujki już kupione,bo nienadążam w wątku.

bacha2224 napisał(a)

Witam ,a tujki już kupione,bo nienadążam w wątku.

Raczej nie zostaną zakupione z braku czasu.

Kiedyś będzie kostka,póki co to beton i bloczki jako schodek

A korę nie będzie ci się rozwiewać ?

Dominika11 napisał(a)

A korę nie będzie ci się rozwiewać ?

Czemu?

Tzn będzie pewni, ale co innego miałam dać na rarabate?
Chciałam ja dzisiaj poprawić bo wczoraj nie zdążyłam no i dzisiaj tez czasu zabrakło :/

Wiem,że szału nie ma,ale lepiej to wygląda niż goła ziemia.przynajmniej wg mnie.

Sarenka, juz jest dużo lepiej niż było Daj sobie trochę czasu, a po jakimś czasie sama wpadniesz na to co tam posadzić.
Ja bym korę zostawiła, chyba że halne wieją u Ciebie
Macham