lubię przestrzeń to akurat jest miejsce oddalone od mojej działki ok. 200 merów, które mogę wykorzystać fakt, jeszcze tu nic nie rośnie oprócz wielkiego modrzewia, starej jabłoni...."czysta karta" do zagospodarowania
a gdzie tam ogarniam wystarczało mi to co mam, ale że nie mogę dużych drzew sadzić u mnie to rozszerzam "horyzonty", przygotowuję i czyszczę teren , tutaj nic jeszcze prawie nie rośnie, teren jest nieogrodzony, a w lecie sąsiad pasie tu krowy (ekologiczna kosiarka),co było nam na rękę, samo się kosi
Macham łapką w imieniu pieska, już jest z nami 2 miesiące i to strasznie niesamowite jak szybko się do niego przyzwyczailiśmy ps. na nartach faktycznie dzieciaki tu śmigają, najlepsza górka w okolicy