Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Doświadczalnia bylinowo-różana

Doświadczalnia bylinowo-różana

Poppy 18:20, 18 wrz 2018


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Anda napisał(a)
Poppy, santolina mi sie podoba, tylko ona troche za wysoka dla mnie. Ta niebieskawa jest super. Szkoda, ze kwitnie na zolto.
To juz bardzo dobrze, ze ziemia nie peka. U mnie w ogrodzie co roku wszystkie rabaty pokrywam kompostem. Jako mulcz i jako poprawiacz gleby. Ziemia tez juz nie peka.

Widze w wielu watkach pierwsze zakupy cebulowe. W tym roku jakos nie mam ochoty na sadzenie kolejnych cebulek. Za to mam wielkie plany na wszelakie wysiewy. Mam juz nawet liste na chyba 25 pozycji kwiatuchow do wysiewu. Gdzie ja to pomieszcze?



Ewo, nie pomyslalam, ze moze byc za duza, w sumie bylica, gdyby zachowala swoj pokroj to pasowalaby tam najlepiej.
U nas w zwiazku z chorobami, ktore dopadly bukszpany, testuje sie nowe rosliny, miedzy innymi wlasnie santoline. Wstawilam u siebie zdjecia z takich obwodek dla Ciebie, wiec jak widzisz, mozna ja ciac, i do pewnego stopnia formowac.

Cebulowe juz kupilam, o sianiu pomysle pozniej, o sadzeniu zreszta tez
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Anda 18:48, 18 wrz 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Poppy napisał(a)


Doczytalam, ze to chyba Princess Alexandra.
Harlow Carr kwitl w Parku, pierwszy raz widzialam go na zywo, i jest taki subtelny.

A wiesz, ze Munsted Wood nie maja? To jakby w ogole malo popularna roza tutaj,a tak bardzo chcialam zobaczyc na zywo.


Tak, to Princess Alexandra. Ma przepiękny zapach i bardzo jestem ciekawa, jak sobie u mnie poradzi w przyszłym sezonie.

Harlow jest bardzo kolczasty. Nadaje się na pewno na niski żywopłot

Jeśli lubisz ten kolor, to możesz kupować Munstead w ciemno. Jest super i kwiat, i zapach
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Gardener27 19:37, 18 wrz 2018


Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
Ambitna lista, nie wiem gdzie Ty to wszystko zmieścisz u siebie ale zapowiada się na bogato
Jaki masz patent na siewy ? Wczesną wiosną w domu na parapetach czy już na zewnątrz jak mrozy odpuszczą ?
____________________
Przemek- Życie w wiejskim ogrodzie *** Wizytówka
Poppy 19:43, 18 wrz 2018


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Anda napisał(a)


Tak, to Princess Alexandra. Ma przepiękny zapach i bardzo jestem ciekawa, jak sobie u mnie poradzi w przyszłym sezonie.

Harlow jest bardzo kolczasty. Nadaje się na pewno na niski żywopłot

Jeśli lubisz ten kolor, to możesz kupować Munstead w ciemno. Jest super i kwiat, i zapach


Mam nadzieje, ze ksiezniczka dobrze przezimuje, bo ja masz w donicy
Harlow na niski zywoplot? Ten w parku byl normalnie wysoki jak wiekszosc roz angielskich. Ale podobnoz nawet queen of sweden to b popularna roza zywoplotowa, jak i lady of shalott. A lady w niektorych cieplejszych klimatach rosnie jako pnaca.
Co do Munsted nie jestem pewna wlasnie. Mam na rabacie dwie dalie, pomylkowe, ktore okazaly sie byc czyms w rodzaju arabian night oraz blue bird, ktora taka miala byc, i te dwie pierwsze nie pasuja mi kolorystycznie zupelnie, blue bird jest b fioletowo rozowa, i ona sie b nadaje, ale nie wiem, w ktora strone idzie Munsted. Mam tez Souvenir du Dr. Jamain, ktory rosnie tuz przy scianie przy patio, i tez nie wiem, co z nim bedzie, hmm. Mojej corce sie bardzo takie kolory podobaja, wiec wybieram Zastanawiam sie jeszcze nad Soul, w ogole nad jego polaczeniem z Munsted. i wtedy roslyby blisko doctora.
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
sylwia_slomc... 20:15, 18 wrz 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86012
Ewcia piękne zdjęcia różyczek i jakie zdrowe
Widac, ze wprawna ręka je prowadzi Też bym się tej jeżówce nie oparła
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Anda 20:33, 18 wrz 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
mrokasia napisał(a)
Ale śliczne jeżóweczki .
No i oczywiście róże masz cudne . Lubię u Ciebie bywać, zawsze oczy można nacieszyć a i coś mądrego przeczytać .


Fajnie, że wpadłaś No czasem zdarzy się jakaś ciekawa dyskusja A Ty na róże sie nie chcesz skusić?
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 20:36, 18 wrz 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
paulina_ns napisał(a)
Ewa piękne pismo obrazkowe obejrzałam u Ciebie powiedz mi co planujesz zrobić z różami w donicach? Ja miałam pastelle w doniczce, ale w trakcie sezonu zaczęła mi marnieć wsadziłam do gruntu i super się odbudowuje, także u mnie róże w donicy się nie sprawdzają


Będę je jak co roku zimować na tarasie Szkoda, że w donicach nie dają rady u Ciebie.

Róże w donicach u mnie:
Ogólnie donice powinny być jak najwyższe. Moje mają 50cm wysokości. Przez to, że są większe, donice tak szybko nie wysychają. Mimo to w lecie podczas upałów trzeba je codziennie podlewać. Nawóz płynny też trzeba dawać co 2-3 tygodnie. Jakoś tak wyszło u mnie, że nie daję nawozów długoterminowych, ale takie też można i wtedy rzadziej się je daje.

Prawie każdą różę można dać do donicy. Te większe/wyżej rosnące co roku trzeba porządnie przycinać. Co 3 lata trzeba je wiosną wyjmować i skracać korzenie. Takim sposobem można trzymać w donicy z powodzeniem nawet róże dorastające do 1,5. Mniejszym też powinno się skracać korzenie, ale tu wystarczy tak co 4-5 lat.

Na zimę stawiam moje w osłoniętym rogu tarasu od strony północnej, czyli zero słońca i prawie zero wiatru. Robię im kopczyk z ziemi do róż przeważnie końcem grudnia, opatulam je w maty kokosowe, również od dołu, a na wierzch, jak są duże mrozy powyżej -15, daję włókninę. Wiosną porządnie przycinam, tak na 10-15 cm. Wszystkie moje donice stawiam razem, w kupie. Z zewnątrz stoją donice z chryzantemami, a wewnątrz właśnie róże. Przez to, że stoją na tarasie, nie muszę myśleć o ich podlewaniu. Deszcz załatwia to za mnie.

Jeśli chodzi o wygląd, to w donicach ładniej wyglądają róże mniej sztywne, takie, którym lekko przewieszają się pędy. Tak więc nie sadziłabym do nich róż wielkokwiatowych, które często właśnie takie sztywne pędy mają. Ładnie wyglądają niektóre angielki, floribundy, niektóre okrywowe, nawet parkowe, które wtedy rosną mniejsze. Np. Claire Marshall, Artemis, Blue for You.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 20:39, 18 wrz 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Gardener27 napisał(a)
Ambitna lista, nie wiem gdzie Ty to wszystko zmieścisz u siebie ale zapowiada się na bogato
Jaki masz patent na siewy ? Wczesną wiosną w domu na parapetach czy już na zewnątrz jak mrozy odpuszczą ?


Ja też nie wiem Zamawiam tak trochę na zapas, bo nasionka z powodzeniem można wysiewać dwa lata, może nawet trzy.
Wiosną wysiewam na parapetach. Te bardziej wytrzymałe, jak już podrosną, to w kwietniu wędrują do mojej szafki szklarniowej. W tym roku część nasion wysialam wprost do gruntu, ale siewki zjadły ślimaki, więc juz tego nie będę robić.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 20:43, 18 wrz 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Poppy napisał(a)


Mam nadzieje, ze ksiezniczka dobrze przezimuje, bo ja masz w donicy
Harlow na niski zywoplot? Ten w parku byl normalnie wysoki jak wiekszosc roz angielskich. Ale podobnoz nawet queen of sweden to b popularna roza zywoplotowa, jak i lady of shalott. A lady w niektorych cieplejszych klimatach rosnie jako pnaca.
Co do Munsted nie jestem pewna wlasnie. Mam na rabacie dwie dalie, pomylkowe, ktore okazaly sie byc czyms w rodzaju arabian night oraz blue bird, ktora taka miala byc, i te dwie pierwsze nie pasuja mi kolorystycznie zupelnie, blue bird jest b fioletowo rozowa, i ona sie b nadaje, ale nie wiem, w ktora strone idzie Munsted. Mam tez Souvenir du Dr. Jamain, ktory rosnie tuz przy scianie przy patio, i tez nie wiem, co z nim bedzie, hmm. Mojej corce sie bardzo takie kolory podobaja, wiec wybieram Zastanawiam sie jeszcze nad Soul, w ogole nad jego polaczeniem z Munsted. i wtedy roslyby blisko doctora.


Ja też mam nadzieje, że księżniczka da radę, bo dość późno ją sadzilam i jest jeszcze malutka.

Munstead w zależności od światła jest koloru czerwonego wina, czasem z dodatkiem ciemnego różu, a czasem fioletu. Wg mnie pasuje bardziej do ciepłych kolorów. Z zimnym różem sie gryzie. Soul powinna pasować, ale nie widziałam ich równocześnie obok siebie.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
gosika67 20:45, 18 wrz 2018


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 7757
Ewka zawsze czytam z przyjemnością i ze skupieniem to co piszesz, dziękuję Ci za to.
Mam kilka róż w donicach, już kiedyś o nie pytałam ale zawsze wracam i posiłkuję się Twoim doświadczeniem.Pozdrawiam.
____________________
Gonia Kwiaty we włosach
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies