Wszystkie roze piekne, ale ta mnie umarlas
Cos mi sie widzi, ze ktos dostanie przedwczesny prezent pod choinke od pana AUstina SS i THomasa. I o dziwo, starsznie za mna chodzi BB, ale on poczeka na przyszly sezon, jesli pomysl sie ulezy. Razem z Munsted Wood.

Piękna ta Sommer Song. Chyba ja wiosną kupię

Za Chiny ludowe nie nadro ie zsleglosci u Ciebie. Probowalam nawet ale sie poddalam. Macham lapka wiec tylko z krainy deszczowcow (wreszcie)

No zobaczymy, mam w każdym razie taką nadzieję bo na razie zakochałam się w różach u Ewuni- róże św. Tereski z lisieux i tak zapałałam do nich sympatią, że chyba w przed ogródku u mnie się znajdą, zobaczymy jak to będzie...

Summer song piękna jest! jaki ma fajny kulisty kształt kwiatu...
pozostałe widoczki też cudne!

Z pachnącymi różami to prawda, te nie pachnące, albo baaardzo słabo są zdrowsze. To samo zauważyłam u siebie.
Ten len czerwony to znalazłam na łące w KRK i co..? i zebrałam nasiona, bo chciałam czerwony i okazał się niebieski no i masz

Anduś.. a może Ty byś wiedziała.. potrzebuję jakiś środek na wełnowce. Niestety storczyki spisałam na straty, ale kawy mi szkoda. Polskie środki to jak z chemią do kuchni.. szkoda gadać. Macie u siebie coś skutecznego, to jestem skłonna jechać tylko po to za granicę.. poważnie.

Oj chyba nie znam nic porządnego. Są jakieś środki do wsadzania do ziemi, ale podobno niezbyt skuteczne. Czytałam o mieszance ze spirytusem. Próbowałaś?