Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Doświadczalnia bylinowo-różana

Doświadczalnia bylinowo-różana

Anda 12:42, 25 lut 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
HanaK napisał(a)
Pozdrawiam Ewo po długiej przerwie, Twój ogród jest jak zwykle boski. Ja w tym roku zabieram się za warzywniak i szklarnię.

P.S. Myszy u mnie też buszują, 2 koty sąsiadów nie dają rady Znowu mam straty w tulipanach …


Haniu, normalnie już zwątpiłam w Twój powrót na łono Fajnie, że znów jesteś
U mnie myszy jako najnowszy przysmak wynalazły sobie krokusy. Taaa, nie będę miała chyba nic wczesnokwitnącego. Na narcyzy poczekać muszę.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 12:43, 25 lut 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
deszczowymaj napisał(a)


Dziękuję Ewuś

Czyli w tygodniu moje wyciągam z ciemności


Wyciągaj
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 12:44, 25 lut 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
MartaKozak napisał(a)
Ewuś jeszcze jedno pytanko mam w sprawie wysiewów, czy nasionka stipy, jarzmianki i werbeny powinnam przypruszyc ziemia czy nasionka mają byc na wierzchu?


Mają być na wierzchu, ale przyciśnięte do podłoża Ziemia musi być zawsze lekko wilgotna.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Poppy 21:30, 25 lut 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Anda napisał(a)
Czas na fotki

Poppy for you

Luzula nivea, ktoś gdzieś pisał, że jest nieładna, no nie wiem, mi się podoba.


Dziekuje A nie mowilam?
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Poppy 21:35, 25 lut 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469

Zadołowane róże też nie śpią


A jak sie zwa te slicznotki?

A propos roz.

Ewus, wykopalam dzis jedna roze, posadzona w listopadzie. Miala suche galazki wystajace z kopczyka, byly tak suche, ze rozgrzebalam reszte, suche do korzenia!!
I teraz nie wiem, co jej bylo, ze uschla. Mrozow w tym roku jakos nie bylo, mokro tez bylo, wszystkie inne, zadolowane i posadzone maja sie dobrze.
Kot nasikal? Lis? Jakas chemia w ziemi (ale skad??), chora byla?
Augusta Luise, cholera jedna, buu.
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Poppy 21:37, 25 lut 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Anda napisał(a)


Koniec


Na to wlasnie czekalam Cudenka swietlano-wiosenne
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Poppy 21:42, 25 lut 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Szkoda ciemiernikow, nie do pomyslenia, ze masz takie zerne myszy!

btw, widzialam dzis w CO bez black lace w formie drzewka, jakies 2.5 metra mial. Pojedynczy pien, ale nie czysty, tzn od dolu po calosci mial galazki, ale widac bylo, ze sa przycinane, bo te gorne byly dluzsze. Docelowo, wg metki, ma miec 4x3m. Odrostow korzeniowych nie mial, ale to raczej kwestia czasu.
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Annak 23:57, 25 lut 2019


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
Fajne, już wiosenne obrazki. Pozdrawiam
____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje
Anda 07:32, 26 lut 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Poppy napisał(a)


A jak sie zwa te slicznotki?

A propos roz.

Ewus, wykopalam dzis jedna roze, posadzona w listopadzie. Miala suche galazki wystajace z kopczyka, byly tak suche, ze rozgrzebalam reszte, suche do korzenia!!
I teraz nie wiem, co jej bylo, ze uschla. Mrozow w tym roku jakos nie bylo, mokro tez bylo, wszystkie inne, zadolowane i posadzone maja sie dobrze.
Kot nasikal? Lis? Jakas chemia w ziemi (ale skad??), chora byla?
Augusta Luise, cholera jedna, buu.


Mogła być źle zokulizowana, mało korzeni włosowatych itp. No chyba, że za mokro jej było.
Dobrze, że inne maja się dobrze

Zadołowane ślicznotki to William Sheakspeare i Novalis Będę je sadzić w marcu

Moja SS przed domem ma już prawie 10-cio centymetrowe przyrosty. Muszę ją ciąć, mimo, że forsycje jeszcze nie kwitną.
A jak Twoje róże? Kiedy cięcie?
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 07:36, 26 lut 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Poppy napisał(a)
Szkoda ciemiernikow, nie do pomyslenia, ze masz takie zerne myszy!

btw, widzialam dzis w CO bez black lace w formie drzewka, jakies 2.5 metra mial. Pojedynczy pien, ale nie czysty, tzn od dolu po calosci mial galazki, ale widac bylo, ze sa przycinane, bo te gorne byly dluzsze. Docelowo, wg metki, ma miec 4x3m. Odrostow korzeniowych nie mial, ale to raczej kwestia czasu.


Moje myszy krokusami i cebulicą też nie gardzą Mam taką śliczną cebulicę od Reni Ryski i chyba jej w tym roku za dużo nie obejrzę

Na pniu? Wow, fantastyczny musiał być. Nie widziałam tek wyprowadzanego jeszcze

W weekend widziałam Hamamelis na pniu, też tak na 2,2 m. Pięknie wyglądał. I byłam bardzo zdziwiona, bo na pniu też jeszcze nigdy nie widziałam, a korona była już całkiem duża. I tylko za 300 €. To naprawdę mało za taki egzemplarz.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies