Musze w takim razie fotke tej biednej hosty zrobic Wyglada marnie w tym roku.
Mrowek tez mam pelno- sa wszedzie. Gdzie nie kopie, tam sa larwy. Ale nie na rabatach, tylko przy kraweznikach i na tarasie- tam niestety tez pod roslinami... Ale boje sie o psa. Moze posypie cos przed wyjazdem na urlop.
Jak wysoko rośnie u Ciebie knautia macedońska, kupiłam ją sobie w tym roku i chyba za daleko w rabatę ją wcisnęłam, pewnie będę wysadzać bliżej, żeby ją było widać.
Jak długo u Ciebie ona kwitnie, uszczykujesz przekwitłe kwiaty ?
Nasturcji nigdy nie miałam, mimo, że bardzo mi się podobają i na dodatek są jadalne
Cerinthe zaczyna pokazywać kolorek. Jedną muszę lepiej wyściółkować, bo cała ściółka z wiosny "zniknęła" Fajnie by było, gdyby się wysiała. W przyszłym roku pielenie będzie później w takim razie, żebym ich przez przypadek nie zamordowała
Moje cynie najpierw były w doniczkach. Dopiero jak podrosły to je wysadziłam. Przez suszę mam w tym roku o wiele mniej ślimaków niż w zeszłym.
Dalie stały w ekstra ciepłym i zacisznym miejscu, a w nocne przymrozki chowałam je do domu. Obym potrafiła je przechować, bo się na zabój w nich zakochałam I w cyniach, i w liliowatych też
Dużo ich nie wysiałam, bo to pierwsza próba była i mam ograniczone miejsce na wysiewy.
To bordowe to kosmos czekoladowy. Mam go pierwszy raz. Czy on się wysiewa?