Strasznie się puściły. Summer Song ma już przyrosty po 10 cm. Chyba muszę ciąć.
Z tylu róże śpią jeszcze, tylko uszka pokazują, wiesz, małe spiczaste pączki Tam jeszcze cień, więc jest lepiej. Liści też jeszcze nie potraciły, ale są w miarę zdrowe. Nie przejmuję się tym, bo wszystkie oprócz LO będę cięła krótko.
Liście lepiej obcinać, że względu na mikrouszkodzenia, które mogą powstać przy obrywaniu. Przez te uszkodzenia grzyby i bakterie mają otwarte drzwi do tkanek.