Cześć Ewuniu

piękne zdjęcia u Ciebie jak zawsze
Kamsaje widzę, że masz bialą - śliczna . U mnie fioletowa.
Jaką różę posadziłaś do donicy?
Ja się skusiłam na różę Van Goegh.
Siedzi juz w donicy i czekamy na kwiaty

Szkoda, że wena Cię opuściła, mam nadzieję na jej szybki powrót Robisz piękne zdjęcia, czerpię z nich mnóstwo radości i inspiracji.

Karolinko, właśnie byłam u Cię

W donicach mam od paru lat cztery róże. Nie wiem dokładnie która to akurat, poznam jak zakwitnie Mam Princess Alexandra of Kent, Munstead Wood, Harlow Carr i Souvenir de St. Anne’s.

Mam nadzieję, że kamasja w końcu do Ciebie dotrze Jest mało wymagająca i dobrze znosi suszę.

Karolinko, właśnie byłam u Cię

W donicach mam od paru lat cztery róże. Nie wiem dokładnie która to akurat, poznam jak zakwitnie Mam Princess Alexandra of Kent, Munstead Wood, Harlow Carr i Souvenir de St. Anne’s.

A własnie te róże mi polecałaś , pamiętam i mam w głowie cały czas.Miejsce pewnie się znajdzie

Potwierdzam, mam drugi rok, a może trzeci? Hmm ale ten czas leci... kępy coraz większe i więcej kwiatów... piękna roślina.

A mnie kusi epimedium... kiedyś kupię.
Piękny busz Ewuniu.

Ewa, ja posadziłam w donicy pierwszy raz w tym roku 2 małe róże co to są nadają do donic. Najpierw je zaatakowały jakieś gąsienice i mimo że parę już znalazłam to nadal są nowe wżery na lisciach. To byłoby nic gdyby nie to, że jedna róża zaczyna jakby zwijać liście, jakby więdła. Nie ma sucho bo podlewam dość solidnie. Co to może być?