Ewo, Kasiu to miesierka robi takie ładne koronki To owad pożyteczny, więc proszę niczym nie zwalczać. Można posadzić w pobliżu jakąś inną roślinę, której liście bardziej polubią od liści róży, ale niestety nie wiem jaką.

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Miesierka

ten komentarz mojego syna pokazał, że dzieci nie aż tak antropocentrycznie patrzą na ogród

Ewo, bardzo dziękuję za pomoc! Twoja obecność na forum jest nie do przecenienia. Podejrzewałam osy a tu proszę miesierka, ehhh. Jakieś wyjątkowo wybredne mi się trafiły, wybrały Gertrude Jekyll a u sąsiada centralnie nad moją różą brzoza sobie rośnie. Pozostaje mi tylko metoda perswazji jeśli nie posłuchają to trudno, będziemy jakoś koegzystować. Jeszcze raz dziękuję za odpowiedź Ewo

Chyba jesteś zabiegana, że tu nie ma nowych fot.

Dobrego dnia i dużo słońca.

Ando, Ty chyba wiosną chciałaś kupić sobie osakazuki, prawda? Wtedy pokazywałam Ci te takie gołe gałązki, nie uschnięte ale gołe. Tak to wygląda pod koniec lata. Wkurzające zwłaszcza z bliska. No ale może mojemu coś tu nie pasuje?! Choć inne klony nie narzekaja!