Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Doświadczalnia bylinowo-różana

Doświadczalnia bylinowo-różana

Gruszka_na_w... 19:57, 14 paź 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Zanim doczytałam do końca przyszła mi do głowy ta mała rozplenica. Ta kompaktowa kocimiętka też byłaby super. Cisy śliczne!
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Anda 20:00, 14 paź 2016


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Jankosiu, sadzić będę najwcześniej wiosną. Tak więc mam czas. Poza tym tyle się naczytałam o słabującach ciasch na wątku cisowym, że najpierw odczekam, jak one się będą sprawować
Nie wiedziałam, że rutewka lubi kwaśną ziemię. Chyba jej w takim wypadku nigdzie nie posadzę, bo lubię sadzić rośliny lubiące moją ziemię.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 20:04, 14 paź 2016


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Zanim doczytałam do końca przyszła mi do głowy ta mała rozplenica. Ta kompaktowa kocimiętka też byłaby super. Cisy śliczne!


Dzięki, fajnie się Ci się podobają Chyba bardziej się skłaniam ku kocimiętce. A na siatkę groszek pachnący. Czy to za kwieciście się zrobi? Jak myślisz? U mnie rośnie na siatce przy warzywniku fasolka. Jest bardzo dekoracyjna, ma śliczne liście. Jakie nieinwazyjne pnącze ma śliczne liście?
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
jankosia 20:07, 14 paź 2016


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
Haha, to ja nie wchodzę w takim razie na wątek cisowy żeby nie zapeszyć. U mnie od wiosny cisy tak urosły że w szoku jestem. Gdybym przez moment podejrzewała je o takie tempo to posadziłabym rzadziej
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
AnnaCh 20:09, 14 paź 2016


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219
Monika, jak szybko? Ja chcę co 40 cm posadzić. I ile od siatki? Sory Ewa, że u Ciebie, ale Jankosia nie ma wątku
____________________
Ania - Malutki pod lasem
Anda 20:10, 14 paź 2016


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
jankosia napisał(a)
Haha, to ja nie wchodzę w takim razie na wątek cisowy żeby nie zapeszyć. U mnie od wiosny cisy tak urosły że w szoku jestem. Gdybym przez moment podejrzewała je o takie tempo to posadziłabym rzadziej


Taką fajną ziemię masz? Karmiłaś je czymś w pierwszym roku? Masz jakieś fotki?
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 20:10, 14 paź 2016


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
AnnaCh napisał(a)
Monika, jak szybko? Ja chcę co 40 cm posadzić. I ile od siatki? Sory Ewa, że u Ciebie, ale Jankosia nie ma wątku

Spoko, pytaj, ja też ciekawa jestem
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
jankosia 20:20, 14 paź 2016


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
Ania, mogę cyknąć jutro zdjęcie i wyszperać zdjęcie po posadzeniu. Teraz nie mam niestety ani teraźniejszej foty ani dostępu do kompa. Wiecie, ka mam baccatę więc boję się że może przemarzać. Dlatego jeszcze nie zdecydowałam o żywopłocie przy siatce. Ten żywopłot mam przy tarasie. W górę może tak nie strzelił ale na na boki i owszem. Najpierw chciałam przyciąć po posadzeniu bo to był gdzieś kwiecień / maj a on miał rude przebarwienia jakby po mrozie. Potem Toszka napisała żeby nie ciąć żeby szło w korzenie. Potem stwierdziłam że jednak ciachnę ale przyszła robota i już nie miałam czasu. A ostatecznie okazało się że te rudawe miejsca się zazieleniły nie tracąc tamtych igieł. Nie wiem czy to cecha gatunku czy inny diabeł. Dlatego też czekam żeby zobaczyć co i jak po pełnym sezonie. Jakby miał mi przemarzać to wolę na duży żywopłot wziąć jednak jakiego mieszańca chociaż te hilli i hicki to już nie to
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
AnnaCh 20:23, 14 paź 2016


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219
Ja właśnie za tydzień będę sadziła baccatę na żywopłot. Troszkę mnie zmartwiłaś. Ale wiesz co w zeszłą jesień posadziłam hicksii w przedogródku i już myślałam, że po nich, bo trzy z czterech były żółto-brązowe. Na wiosnę się pięknie zazieleniły
____________________
Ania - Malutki pod lasem
jankosia 20:24, 14 paź 2016


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
I nie mam od siatki tylko od tarasu praktycznie na styk bo to ma być ścianka. Mogę jutro zmierzyć co ile sadziłam ale jak wyczytałam że dwie lub trzy sztuki na metr bieżący to wybrałam opcję 3. Tam mam tylko coś koło 3,5 metra i w to oprócz wyliczonych dosadziłam jeszcze dwie gratisowe. Jezu! Naprawdę mam za gęsto... Co teraz? No nic, mam inne sprawy teraz, tym się nie będę zamartwiać
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies