Cudownie wczoraj popadało. Ziemia w ogrodzie mokra. O plewieniu mogę zapomnieć dzisiaj, więc skupię się na przygotowaniu w końcu rabaty w warzywnym pod późne kapustne, sadzeniu roślin ( w tym żywopłotu) i przesadzaniu.
Różanki niemal pełne.
Wśród rzeczki bodziszków (których docelowo jednak tu nie będzie ), zapączkowane róże.
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
To jest część koło domu od południa, nad którą teraz pracujemy. Pod ogrodzenie zaraz trafi żywopłot z cisu, a pod ścianę chciałabym szpaler z miskantów. Nie mogę podjąć decyzji: Morning Light czy Gracilimus?
To tutaj nic nie mogliśmy zrobić, bo była taka glina w ubiegłym roku. Przekopana na jesień z piachem, korą, pokosem traw, zmieniła całkiem swoje oblicze - nie do uwierzenia.
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Głosowałabym na ML, ale obawiam się, że jego niebieskość zleje się z szarością elewacji. Ciemna zieleń by się chyba przydała. Taka jak te dwie ciemne kępki. Jaka to trawa?
Aga, no w końcu zdjęcia - wiesz że to najbardziej przemawia
Jeśli chcesz trawy to czemu nie z pięknymi kłosami - u mnie rośnie idealnie pierwowzór Memory i miskant Ballerina - w 3 lata jest gigantyczy, albo szarobródek...
ML zleje się z elewacją tak jak już napisała Gosia, a Gracek nie kwitnie niestety...
Ja też nie lubię KF - szybko się robi sianowaty
Ja bym sadziła szarobródka - jest śliczny, widziałaś u mnie
Jak rany - znowu zakupy... ja już spasowałam może dlatego, że nie chodzę do ogrodniczego
w planach tylko cisy, jak mnie będzie stać Kupiłaś w doniczkach czy kopane?
Napisz co kupiłaś - oglądając zdjęcie cieszyłam się jakby to do mnie te roślinki przyszły
U mnie pierwszy raz zakwitnie chyba świecznica - na jednej zauważyłam malutkie kwiatostany oby nic jej nie zeżarło, bo na bukszpanach miałam cholerka ćmę bukszpanową - gąsienice - wczoraj potraktowałam je starane