Margoa - zdaje się, że wiele od sadzonki zależy a i od odmiany, Ania - Mała Mi właśnie mi sporo podpowiedziała.
Kasja83 - też lubię takie porównania .
Aganiu - to nasze jedyne Lubelskie targi - kiermasz Eden - niestety bardziej jest to kiermasz niż targi ale dla mnie to i tak wielkie wydarzenie . Awatarek z choinką miałam a tu już się kolejne święta zbliżają więc wypadało zmienić . Znalazłam swoje stare zdjęcia, lubiłam fotki robić ślimaczkom, biedronkom i pajączkom . Kiedyś więcej czasu na to było teraz to tylko telefonem robię.
Mala_Mi - Dzięki za wszelkie informację! Zgadzało by się, że moja ma liście żółte/limonkowe bez pasków ale nie mam zdjęć z bliska - w tym roku nadrobię to sprawdzimy .
Co do sadzonki to w sklepach u nas wcześniej nie spotkałam a ta była (tak mi się wtedy wydawało) dość mała jak na swoją cenę (doniczka 9cm średnicy), to na kiermaszu Eden było, na targach w Lublinie, miałam nic nie kupować a wyszło jak zawsze.

Ta łąka z hakone cudna - ja jestem jeszcze na tym etapie, że dziwadła najróżniejsze mi się podobaję i muszę mieć różności w ogrodzie - właściwie to pewnie już mi tak zostanie bo lubię jak dużo kolorów jest naciapane .
Bardzo mnie cieszy, że inne hakonechloe szybko rosną bo już wiem że uwielbiam tą trawkę i będzie jej u mnie więcej .
agnieszka_malysa - dostała i piaseczku i ziemi z worka i trochę mojej gliny i chyba jej podpasowało .
olga80 - koniecznie ją kup, cudowna jest .

Też się wybieram na Eden w tym roku, to może ją (hakonechloe) upoluję. Tylko pójdę w sobotę, bo rok temu w niedzielę o 13 juz niektórzy wystawcy się składali :/
A tak wogóle, to grupa lubelska planuje wspólne spotkanie na Edenie, więc może się zobaczymy

Szkoda,że ja nie mogę pojechać na te targi...
i na wasze spotkanie.oj,oj

No to z naciapaniem mamy podobnie Tylko mi te naciapanie nie zawsze się podoba, ale natura kokoszki kupuje co tylko jest nowego

Marga napisał(a)

Też się wybieram na Eden w tym roku, to może ją (hakonechloe) upoluję. Tylko pójdę w sobotę, bo rok temu w niedzielę o 13 juz niektórzy wystawcy się składali :/
A tak wogóle, to grupa lubelska planuje wspólne spotkanie na Edenie, więc może się zobaczymy

No ma się rozumieć

Marga - ja też w zeszłym roku byłam tak ok. 11 to się niewiele minęłyśmy i było ok . Powiem Ci szczerze, że trochę szkoda mi soboty bo mogłabym w ogrodzie coś podgonić a pod koniec kwietnia to już się będzie działo, dlatego wolałabym się na Edenie w niedzielę umówić, żeby nikt się nie zwijał to możemy się wcześniej umówić np. na 11 to wcześniej jeszcze zakupy byśmy zrobiły (zaczyna się o 9). Co Ty na to? Wydaje mi się że bez względu na to który to dzień to później niż o 11 lepiej się nie umawiać bo z rana mają pełny asortyment a im później tym więcej wysprzedane.
A kto jeszcze się wybiera i kiedy?
Anabuko1 - szkoda , miałam nadzieję że uda Ci się dotrzeć.
Mala_Mi - mi też nie zawsze się podoba ale te rośliny wołają do mnie weź mnie! A potem muszę koncepcje zmieniać ale lubię to, bo poznaję nowe roślinki i jedne kofam a inne niekoniecznie .
Amelia - a Tobie kiedy by bardziej pasowało w sobotę czy w niedzielę?

A to jak wam pasuje dziewczyny

Ja też się dostosuję
Mi pasuje i sobota i niedziela

o jakie spotkania się szykują fajnie

Amelia, Marga - to super, że i Wam by niedziela pasowała! Pamiętam właśnie, że w zeszłym roku cieplutko było i ja całą sobotę w ogródku siedziałam a w niedzielę z sąsiadką pojechałyśmy niby pooglądać no ale bez zakupów się nie obyło .
olga80 - oj, szykuje się! Już nóżkami przebieram z radości .