Makusia
10:11, 22 lip 2016
Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
HAniu pozwolę sobie zadać pytanie na Twoim wątku, bo wiem, że znasz się na poplonie.
Podjęłam decyzję, że wytyczoną wstępnie rabatą pod brzozami w tym roku tylko przygotuję na przyjęcie roślinek na wiosnę. Tam jest korzeń na korzeniu, gleba bardzo uboga i w praktyce pewnie jednak ograniczy się to do kopania dołków pod rośliny, bo całości szpadlem przekopać się nie da żeby nie uszkodzić korzeni.
Czy myślisz, że jest sens i logika zasiać tam gorczycę?
I drugie pytanie- jak długo (w sensie- "do kiedy") można siać poplon? Bo jeżeli miałoby to sens np. we wrześniu jeszcze, to pewnie się skuszę na przynajmniej częściowe zerwanie darni na dalszej części ogrodu, już przekopanie gleby i zasianie poplonu. Tylko czy we wrześniu nie będzie za późno?
Podjęłam decyzję, że wytyczoną wstępnie rabatą pod brzozami w tym roku tylko przygotuję na przyjęcie roślinek na wiosnę. Tam jest korzeń na korzeniu, gleba bardzo uboga i w praktyce pewnie jednak ograniczy się to do kopania dołków pod rośliny, bo całości szpadlem przekopać się nie da żeby nie uszkodzić korzeni.
Czy myślisz, że jest sens i logika zasiać tam gorczycę?
I drugie pytanie- jak długo (w sensie- "do kiedy") można siać poplon? Bo jeżeli miałoby to sens np. we wrześniu jeszcze, to pewnie się skuszę na przynajmniej częściowe zerwanie darni na dalszej części ogrodu, już przekopanie gleby i zasianie poplonu. Tylko czy we wrześniu nie będzie za późno?
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Marta Krok po kroku w tym natłoku