Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Makusia 10:11, 22 lip 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
HAniu pozwolę sobie zadać pytanie na Twoim wątku, bo wiem, że znasz się na poplonie.
Podjęłam decyzję, że wytyczoną wstępnie rabatą pod brzozami w tym roku tylko przygotuję na przyjęcie roślinek na wiosnę. Tam jest korzeń na korzeniu, gleba bardzo uboga i w praktyce pewnie jednak ograniczy się to do kopania dołków pod rośliny, bo całości szpadlem przekopać się nie da żeby nie uszkodzić korzeni.

Czy myślisz, że jest sens i logika zasiać tam gorczycę?

I drugie pytanie- jak długo (w sensie- "do kiedy") można siać poplon? Bo jeżeli miałoby to sens np. we wrześniu jeszcze, to pewnie się skuszę na przynajmniej częściowe zerwanie darni na dalszej części ogrodu, już przekopanie gleby i zasianie poplonu. Tylko czy we wrześniu nie będzie za późno?
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
anna_t 11:55, 22 lip 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
cześć Haniu przybylam od makusi gdzie napisałaś parę fajnych słów o swoim podejściu do zycia w 100% się z Tobą zgadzam a dom i ogród masz bardzo klimatyczny, cieply, przytulny...i zazdroszczę myślenia i tworzenia go jeszcze w trakcie budowy
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
Gruszka_na_w... 14:49, 22 lip 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Gosiek33 napisał(a)
Barbuli nie znam, na zdjęciach podoba mi się, fotergillę mam i zupełnie jej do tej pory nie szanowałam a i tak ładna bywa . Przeszkadza mi jej wrażliwość na pierwsze przymrozki - od razu gubi liście i nie zdążę się nacieszyć ich ognistą barwą. Z moich doświadczeń wymaga sporo wody. Dopiero w tym roku doczytałam, że lubi kwaśną glebę, wcześniej mi to umknęło. Dwa miesiące temu dopiero posadziłam ją jak należy i podlewam. Wygląda na zadowoloną. Czas pokaże co dalej


O wrażliwości fortergilli na przymrozki nie wiedziałam. Chciałam ją ze względu na jesienne przebarwienie. Ona z rodziny oczarowatych jest, więc i wymagania ma podobne.

Bardzo lubię niebieski kolor, a barbula daje go w końcówce lata, kiedy w ogrodzie coraz mniej kolorów.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 14:59, 22 lip 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
anna_t napisał(a)
cześć Haniu przybylam od makusi gdzie napisałaś parę fajnych słów o swoim podejściu do zycia w 100% się z Tobą zgadzam a dom i ogród masz bardzo klimatyczny, cieply, przytulny...i zazdroszczę myślenia i tworzenia go jeszcze w trakcie budowy


Aniu, jam już trochę nadgryziona zębem czasu i chcąc cieszyć się ogrodem jeszcze w jako takim stanie psychiczno-fizycznym musiałam działać szybko. A co do podejścia życiowego: "życie to najlepszy nauczyciel"- jak mówi moje pacholę. Trochę się dowiedziałam, trochę w łeb i po łapkach dostałam i może już wiem, co w życiu ważne.
Jak to było: "Dla przeciwwagi wielu uciążliwości życia niebo ofiarowało człowiekowi trzy rzeczy: nadzieję, sen i śmiech."
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 15:08, 22 lip 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
_Martini_ napisał(a)

Zrezygnuję chyba z tych woali bo musiałyby na czymś wisiec, a jakos jednak nie widzi mi się widok z tarasu na środek ogrodu z architekturą. To ma byc miejsce do wieczornych nasiadowek przy grillu.


Można zamontować karnisz Spotkałam się z wersją wieszania ciężkich (grubych) kotar w celu ocieplenia klimatu wieczorową porą.
Ja raczej z tych lubiących wieczorową porą słuchać cykania świerszczy.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 15:17, 22 lip 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Skwarnie dzisiaj jest. Nocna pełnia nie dała spać. Ogród skąpany w słońcu od rana. Dobrze, że nic nie muszę.







____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Wendy79 15:27, 22 lip 2016


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Nie wiem, czy mam. Podziwiam u Ciebie podatność na "żelazne argumenty" fachowców od ogrodowych nasadzeń i konsekwencję w realizacji. U mnie jest dużo poczochrańców, przez co ogród zawsze będzie pozostawał w nieugładzeniu. Wciąż z tyłu głowy siedzi mi myśl, że muszę uwzględniać uwarunkowania zewnętrzne (szczere pola za miedzą). I chyba na dłuższą metę uporządkowania mnie męczą choć podziwiam je u innych.
Dla zabawy robiliśmy sobie kiedys badania nad dominująca półkulą mózgową. U mnie wyszła lewa (racjonalność, uporządkowanie, konkret). U eMka prawa (emocje, wrażliwość, talenta muzyczno-plastyczne). On ma w szafie koszule, koszulki i bluzy ułożone kolorami, na biurku wszystko posegregowane. U mnie jeden chaos. Trochę mnie to zdziwiło. Kiedy zapytałam go, skąd taka sprzeczność, odpowiedział:
Ja mam taki burdel w głowie, że by móc funkcjonować, muszę mieć uporządkowaną przestrzeń. Ty z tą swoją logicznością w największym burdelu się odnajdziesz.
Więc się odnajduję jakoś w tym ogrodzie.


No to jak nic ja mam "burdel w głowie"
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Gruszka_na_w... 15:49, 22 lip 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Wendy79 napisał(a)


No to jak nic ja mam "burdel w głowie"


Na wieszaczkach wg koloru?
To wreszcie rozumiem, skąd ten pomysł z geometrycznymi rabatami.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 15:51, 22 lip 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Makusiu, odpowiedziałam u Ciebie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
anna_t 21:10, 22 lip 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Aniu, jam już trochę nadgryziona zębem czasu i chcąc cieszyć się ogrodem jeszcze w jako takim stanie psychiczno-fizycznym musiałam działać szybko. A co do podejścia życiowego: "życie to najlepszy nauczyciel"- jak mówi moje pacholę. Trochę się dowiedziałam, trochę w łeb i po łapkach dostałam i może już wiem, co w życiu ważne.
Jak to było: "Dla przeciwwagi wielu uciążliwości życia niebo ofiarowało człowiekowi trzy rzeczy: nadzieję, sen i śmiech."

i ogród
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies