Gruszka_na_w...
21:43, 11 mar 2023

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Oglądałam jakiś filmik z angielskich ogrodów. Używano tam obsypywania popiołem jako profilaktyki p/owadom ssącym. Posypywano nim bukszpany i cisy. Podejrzewam, że pomysł użycia popiołu jest w zasadzie tożsamy z używaniem do tego mączki bazaltowej. Obie substancje to drobny proszek. Ma zatykać szkodniki. Póki co bukszpany mam zdrowe. Nie dam sobie ręki uciąć, na ile to zasługa ich wrodzonej zdrowotności i warunków w jakich rosną, a ile w tym skuteczności tej posypki.

Jeśli już sypać, to na suche. Na mokrym ten popiół może się za bardzo zbrylić, jeśli nam się sypnie więcej. Nie podejrzewam, że chciałoby Ci się robić posypkę przez sitko.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz