Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

mrokasia 08:20, 15 lip 2025


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20582
Ja to jednak nie mam weny na uprawę warzyw. Nie rajcuje mnie to za bardzo. Owoce tak - borówki, truskawki, poziomki. Z warzyw korzeniowych już dawno zrezygnowałam. Fasolka mi ładnie rośnie ale cukinia w tym roku to porażka. Nie wykiełkowała mi wcale a siałam dwa razy. Chyba nasiona były trefne mimo, że kupione w tym roku. Mam 1 sztukę darowaną przez sąsiadkę.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Wafel 09:27, 15 lip 2025


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 3087
Ma białego, wysokiego krwiściąga delikatnego All Time High rośnie wysoki,ale się trzyma pionu, ładnie kwitł w zeszłym roku a ten różowy Menziesa jak zaklęty...
____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
Agatorek 22:45, 23 lip 2025


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14994
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
I na koniec zostały takie tamy



Kolorowy zawrót głowy, kwintesencja lata ❤️

Ale na kubełki wiśni, to aż mi ślinka pociekła, uwielbiam .
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
Miskantowo 09:32, 24 lip 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 1182
mrokasia napisał(a)
Ja to jednak nie mam weny na uprawę warzyw. Nie rajcuje mnie to za bardzo. Owoce tak - borówki, truskawki, poziomki. Z warzyw korzeniowych już dawno zrezygnowałam. Fasolka mi ładnie rośnie ale cukinia w tym roku to porażka. Nie wykiełkowała mi wcale a siałam dwa razy. Chyba nasiona były trefne mimo, że kupione w tym roku. Mam 1 sztukę darowaną przez sąsiadkę.


Ja się tez powoli leczę z upraw „jadalnych”
Korzeniowe wykluczylam, rzodkiewki tez. Za salatą…nie przepadam
Fasolka w tym roku to porażka.

Cukinie miałam, kilka.
Ślimaki zezarly mi wszystkie kwiatostany i wierzcholki.

Za to w skrzyniach z pomidorami wysialy mi sie nie wiadomo skad jakies dyniowate.
Nie mam pojęcia co to i skąd. Nie siałam tam ich na pewno.
____________________
Wioleta Miskantowy dom
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies