Haniu, co u Ciebie? Na pewno masz ważne sprawy, że nic tu nie piszesz. Mam nadzieję że nie znikniesz bez słowa jak niektórzy robili... Myślę o Tobie, Twoim ogrodzie i bardzo serdecznie pozdrawiam!
Hej Haniu Liczę, że pojawisz się wkrótce, bo wyleciało mi z głowy jaki nawóz dajesz magnoliom późnym latem? Pewnie się już spóźniłem i tak A do tego każda dłuższa nieobecność budzi mój niepokój...
Dziękuję za Wasze wpisy i wyrazy troski. Rozwiązywanie życiowych supłów jeszcze trochę potrwa.
Pozdrawiam bardzo serdecznie zaglądających.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Magnoliom nic nie daję.
Po kwitnieniu (koniec czerwca/lipiec) nawożę jedynie rodki i azalie siarczanem potasu, który stymuluje tworzenie się pąków kwiatowych, które zakwitną za rok.
Życie czasem zaskakuje. Mnie też niepokoją dłuższe nieobecności innych. Proszę o wybaczenie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Na zdjęciu jest pysznogłówka, pomarańczowe lilie i przetacznik Marietta.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz