W temacie wiadomych obrazków - gdy je wprowadzono, kładłam na nich dużą zapalniczkę, wiecie jaką - taką do zniczy
Koleżanka mi kiedyś poleciła - duża jest, łatwo znaleźć w torebce, a okazało się, że i obrazki ładnie zasłania
Czyściec wełnisty w stanie kwitnienia. Uwielbiają go wtedy pszczoły i inne bzyczki.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Marta Zielona pisała kiedyś o tym, że trzeba sporej uważności, aby w ogrodzie geometrycznym nie powstał efekt wagonów. Umiejętność takiego zaplanowania ogrodu, żeby uzyskać efekt wzajemnego przechodzenia rabat, nasadzeń kojarzy mi się z muzyką.
W tej dziedzinie nie czuję się zbyt pewnie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Popytaj u dziewczyn mieszkających w pobliżu. On się trochę rozłazi, łatwo pobrać sadzonki do dzielenia.
Szkoda, że nie mieszkasz bliżej.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
A ja lubię ten czas szarości z kolorowymi akcencikami. Tak fajnie widać teraz rabaty - można podumać.
Mi z cięciem róż idzie nawet nieźle.
Kiedyś przycięłam tak z rozpędu te powyrastane i z liścmi.
A teraz wziełam worek który idzie do wywiezienia zielonego i tnę na czysto i do wora poprzycinam trochę. Zdziwiłam się że też muszę przyciąć okrywowe bo niestety ciut podmarzły.
Niby już trochę porobiłam w ogrodzie a jeszcze tyle mi zostało a już kwiecień za pasem z przesadzeniem i dzieleniem no i te upiorne okna brr.
Używałaś już nowego nabytku do cięcia kolczastych, jestem ciekawa Twojej oceny sprzętu. Przyznam, ze pod wpływem Kasi i u mnie stoją dwie doniczki tych drapieżników i czekają na cieplejszą ziemię. Jestem nieekologiczna i gdy dziecię nie widzi palę to draństwo (bukszpanowe) w beczce
Gosiek, nie mam beczek ani miejsca na ognisko. Wpychanie kolczastych badyli do worków to męczarnia. Nadchodzi niestety taki moment, że trzeba powiększyć asortyment ogrodowych narzędzi. W zeszłym roku padło na wertykulator, w tym na rozdrabniacz. Jutro będę rozdrabniacz po raz pierwszy. Zdam sprawozdanie. Zajrzę zobaczyć róże. Mira, tez się zdziwiłam, no niektóre pędy okrywowych były podmarznięte. Ale zima była znacznie mroźniejsza niż w latach ubiegłych. Ogród powoli się zapełnia.
Wiosną lubię w ogrodzie kolor żółty. W sezonie raczej go nie mam (jest tylko na rudbekiach), ale teraz działa niezwykle energetyzująco.
W wiejskim ogrodzie nie może zabraknąć forsycji. Na zdjęciach w odmianie Maluch.
Ruszyły derenie Sibirica i w pełnię kwitnienia wchodzi dereń jadalny.
Jagody kamczackie już mają listki, lada moment zakwitną i już w maju będą cieszyć owocami. Mam dwie serduszka okazałe w ogrodzie. To starsze chyba muszę podzielić, bo coraz słabiej rośnie. Młodsze radzi sobie zdecydowanie lepiej.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz