Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 21:54, 13 lip 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Dzisiaj wykorzystałam wpływ nocnych opadów na wilgotność gleby i przeprowadziłam akcję wyprowadzania z ogrodu jałowców Blue Carpet. Ich tempo wzrostu przerosło moje wyobrażenia. Jeden już zaczął włazić na wrzosy, a dwa pozostałe usunęłam zanim zaczną zagrażać innym roślinom. Wszystkie znalazły nowy dom u sąsiadki. Usunęłam też przetaczniki spod róż. Na mojej glinie nazbyt się rozrastały. Na wrzosowisku posadziłam wykopaną z czeluści bylin kosodrzewinę Pumilo. Między bukszpanami, lawendą i różami wsadziłam turzyce Kyoto. Mają być zimozielone. Zobaczymy jak się tam spisze. Na rabacie zachodniej dosadziłam jeszcze dwie bananowe margerytki i jednego takiego z bordowym kłoskiem. To jakaś odmiana rdestu, dosyć wysoka, ma pierzaste liście. Fotorelacja z nasadzeń będzie jutro.
A tymczasem to co się nie zmieniło

hortensje na garażowej; podsadzone choiną Jeddeloh, trawka po lewej to c. Montana, po prawej c. Silver Sceptre. Irysy syberyjskie między hortensjami robią za zadarniacze. Nie widać kolumnowych cisów. Nasadzenia z wiosny.



Na podokiennej od południa przekwitły róże pnące. W dolnych partiach kwitnie lawenda czosnki, krwawnik, rośnie kostrzewa, dochodzą rozchodniki okazałe. W kolejce czekają rudbekie i astry.


Zwiewne źdźbła stipy dodają uroku każdemu ujęciu Przy okazji fotki z jeżówką napiszę o dziwnym doświadczeniu. Wszystkie jeżówki purpurowe pochodzą z własnego siewu sprzed 4 lat i dzielenia roślin matecznych. Potem chciałam dosadzić jeżówkę białą wewnątrz rabat. Próba sprzed dwóch lat się nie powiodła. Rok temu wsadziłam kolejną sadzonkę. Dzisiaj po długich poszukiwaniach znalazłam ją. Ma 10 cm wysokości. Bardzo trudno wewnątrz rabat bylinowo-trawiastych dosadzać coś nowego. Trzeba chyba robić rewolucję całej rabaty albo ograniczyć się do dosadzeń z brzegu.



W tym roku, jak nigdy, podmarzły mi róże okrywowe. Lovely Fairy ładnie się odbudowała, a jaśniejszej The Fairy prawie nie widać.


Dla porównania w zeszłym roku było tak

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 22:12, 13 lip 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Jana napisał(a)
Haniu a wiesz jaka to odmiana tej fioletowej róży?


To Rhapsody in blue. Kwiat przybiera różne barwy w zależności od swego wieku (długości pobytu na krzaku)
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 22:28, 13 lip 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Gosiek, podpatrzyłam to ścinanie od starych działkowców.

Margerytko/ Asiu, no właśnie.

To coś z pierwszego zdjęcia muszę przesadzić, bo w obecnym miejscu jest już za duży cień.Na drugim zdjęciu Lovely Fairy na tle traw (widok z ławeczki)



Sądziłam, że krwawnica będzie wyższa. Próba wsadzenia Perovskiej do wnętrza rabaty. Żyje, ale jakaś taka niemrawa jest.



Obecny stan hortensji dębolistnej- liści wytworzyła sporo, z produkcją łodyg jest trochę gorzej Przegorzan zaczyna przybierać niebieskie barwy.



Pod brzozami - fragment modernizowany jesienią i wiosną- poszerzałam rabatę, żeby przed dereniami coś rosło. Wilczomlecz sosenka zapełnia tam teren od wczesnej wiosny.





____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Alicja169 22:37, 13 lip 2017


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
I znów ciekawa informacja jutro idę ścinać moje truskaweczki. Mam wrażenie, że można też ten zabieg zrobić poziomkom. Czy się mylę?
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem
Gruszka_na_w... 22:45, 13 lip 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Dorobiłam się w ogrodzie cienistych zakątków. Najbardziej cieniście jest na rabacie przy zachodniej ścianie domu. To jej drugi sezon.





Z ławeczki widzę fragmenty ronda i półksiężyców


To dla mnie zagadka: dlaczego przypadkowa róża NN pobiła urodą wszystkie kupowane z namysłem.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 22:48, 13 lip 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Alicja169 napisał(a)
I znów ciekawa informacja jutro idę ścinać moje truskaweczki. Mam wrażenie, że można też ten zabieg zrobić poziomkom. Czy się mylę?


Moje poziomki wciąż owocują. Mają lekkie wahnięcie formy w środku lata, a potem znowu kwitną. Nie próbowałam im ścinać liści. Nie wiem jak jest z tymi leśnymi.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 22:52, 13 lip 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Na koniec takie tamy





____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Alicja169 22:58, 13 lip 2017


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Moje poziomki wciąż owocują. Mają lekkie wahnięcie formy w środku lata, a potem znowu kwitną. Nie próbowałam im ścinać liści. Nie wiem jak jest z tymi leśnymi.


To chyba trzeba poczekać z poziomkami, bo może jeszcze będą owocki
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem
makadamia 08:22, 14 lip 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Na koniec takie tamy



To firletka kwiecista może? Kupiłam trzy mikrusie sadzonki - chyba za mało miejsca im przewidziałam

Haniu, a przetaczniki Ci się pokładają? Bo mnie bardzo. Podwiązujesz?
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Gosiek33 09:27, 14 lip 2017


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)




W tym roku, jak nigdy, podmarzły mi róże okrywowe. Lovely Fairy ładnie się odbudowała, a jaśniejszej The Fairy prawie nie widać.


Dla porównania w zeszłym roku było tak




moje tegoroczne spostrzeżenie - bardziej podobają mi się ciemne kolory z tyłu rabaty, jasne rośliny lepiej prezentują się na ich tle




____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies