Kanciki to jakaś masakra- ja musiałabym robić przy każdym koszeniu, czyli raz w tygodniu na pewno. Trawiszcze mi rośnie i włazi na rabaty, ale najgorsze są włażące chwasty...
Zamykałam dzisiaj lato w słoikach. Maliny i jeżyny czekają teraz na jesienno-zimowe wieczory przy kominku. Może przypomną te widoczki?
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Na pierwszej fotce aktualny stan hortensji dębolistnej.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Przy koszeniu jedziemy jednym kołem po rabacie. Ścinamy wąsy. A kancik robię raz na dwa miesiące. Chwasty sporadycznie znajduję na krawędzi rabaty. Masakra to z pewnością nie jest.
edit
opaska wokół podniesionej rabaty
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Ogarnęłam estetykę rabat na styku z trawnikiem. Chwastów niewiele. Ślimaków wiele.
Jesiennie zaczynają wyglądać ogniki i dereń Sibirica. Przebarwia się najzwyklejszy rozchodnik olbrzymi.
Podokienna przy tarasie. Z trzech rosnących tu róż drugie kwitnienie rozpoczęła tylko Louise Odier.
Rozrosły się róże pnące przy drewutni. Rhapsody in blue dopasowała się kolorystycznie z rozchodnikiem.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Wyparzam słoiki w temp. 100 stopni.
Postepuję jak w tym przepisie Dodaję profilaktycznie jedną paczkę dżemixu. Gorący dżem wkładam do słoiczków, zakręcam , na 1/2 godziny odwracam do góry dnem. I gotowe. Imbir ma właściwości rozgrzewające.
Bardzo lubie ten dżem połozony na plasterku białego sera, dodany do jogurtu razem z musli albo nałożony na grzankę.
Dżemix zapobiega ewentualnemu pleśnieniu.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Robię tak jak Gruszeczka - kosiarą po rabacie, wąsów nie zauważam za bardzo, kancik robię może ze 2-3 razy w sezonie. To wszystko. Chwasty jak rosną, to pielę je przy użyciu ostrza na trzonku, mam jeszcze po dziadku.. pielenie robi się piorunem... pod warunkiem małych chwastów.