Wieczorem zaczęło padać tak jak ogród lubi najbardziej- niespiesznie siąpi. Chmury idą od pd-zach. Pewnie dojdą do Ciebie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Dzień był tak piękny, że można było pobujać się na hamaczku. Przypomniałam sobie jakie to przyjemne. Zakwitły pierwsze tulipany. Ogłowiłam wierzbę Iwę.
Liliowce
Brzoza Youngii i grab Fastigiata
Brzoza Doorenbos, morwa i klony strzępiastokore powolutku budzą się do życia. Poza nimi i katalpami wszystkie drzewa mają już drobniutkie zaczątki listków. Żywopłot bukowy zrzuca stare liście. Trzeba było je wygrabić.
Rondo
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Nowe listki wypuszczają trzmieliny na podokiennej. Trzcinnik Overdam ma już całkiem spore przyrosty.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Spokojny, leniwy weekend za nami. Ogród pęcznieje w oczach.
Ruszyły tawułki Arendsa i klon Ginala. Poprzedni sezon był ta tawułek średni. Zbierały się po dzieleniu. Ciekawe jak zaprezentują się w tym sezonie. Klon sięga już wysokością do balkonu sąsiada i zaczyna wreszcie pełnić swoją rolę przesłony.
Z czeluści wyłoniły się parzydło leśne i parzydło Kneifii. Z tego pierwszego szpadlem odcięłam kawałek w celu podzielenia karpy.
Po raz pierwszy będę miała w ogrodzie szachownicę. Zapomniałam, gdzie ja sadziłam jesienią. Takich tulipanów też sobie nie przypominam.
Dobrze czują się w ogrodzie narcyzy. Z roku na rok jest ich więcej.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Krzewy odmówiły współpracy w zakątku brzozowym. Bardzo dobrze czują się tam kostrzewy "niedźwiedzie futro" i wilczomlecz sosenka. Jego inwazyjność zupełnie mi nie przeszkadza.
Parę lat temu pięknie mi rósł w ogrodzie wilczomlecz mirtowaty. Niestety, rozrost innych roślin (zacienienie) spowodował, że zaczyna zanikać. Szkoda, bo to bardzo wdzięczna roślinka. W ciągu paru dni berberysy osiągnęły pełnię ulistnienia.
Takie tamy
Śliwy już kwitną, na świdośliwę trzeba jeszcze chwilkę zaczekać.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Jak ja lubię do Ciebie wpadać, piknie prosze Pani cieszy mnie fakt rozmnażania narcyzów bo tych chce nasadzić jesienią, jakoś większe zawsze ciągotki miałam do nich, niż do tulipków mi też przmroziło mahonię, czyli jak przekwitnie to ją tniesz kosmetycznie? buziam