Witaj Aniu Ja mam 2 rok Diamantino i muszę powiedzieć, że ona szybko zakwita. I dużo ma kwiatów. U mnie rośnie na tle szmaragdów ok. 4m wysokich, od wschodu. Aż sprawdziłam zdjęcia i 5 lipca była juz porządnie obsypana kwiatami w rozkwicie, teraz ma kolejne nowe plus pieknie przebarwione te pierwsze. Więc ja bym ją polecała. Jest bardzo reprezentacyjna
Aniu, mój Memory mnie przerósł bez kwiatów. Przestraszyłam się. Sadziłam wiosną.
Dziś przeanalizowałam twoj plan. I doczytałam słuszne intencje takich nasadzeń. Nie doczytałam jeszcze, dlaczego szukasz innych hortensji? Bo przecież jakąś odmianę tam masz. Ja bym nie mieszała odmian. Nawet w jednej odmianie potrafią nierówne rosnąć i kwitnąć. Doświadczyłam tego.
Co do planu, ja bym tak posadziła, jak zaplanowałaś. Nie bedzie tak, ze wszyscy będą zadowoleni. Dopiero czas ci pokaże, jak u Ciebie rośliny będą rosły. U każdego inaczej...
Już kiedyś pisałam, ze trzeba przyjąć jakieś odniesienie w latach. To jak pociąg bez hamulców. Najpierw czekamy, by bylo idealnie, by dorosły rośliny. Trwa to 2-3 lata, czasem dłużej. Potem na moment jest idealnie, by za chwilę wszystko bujnęło w takim tempie, ze trzeba będzie i tak poprawiać.
Ewa bacowa wczoraj pisała, ze jej kleine fontanne ma metr średnicy. Czyli już trzeba dzielić. A przecież kilka lat wcześniej był zbyt mały. Potem taki w sam raz Tuje Danica u Borbetki wielkie. U Ewy już 10 lat rosną i są normalnych rozmiarów. Cięte długo będą ok.
Ja u siebie posadziłam tak, bym była z nich zadowolona teraz. Co będzie za 5 lat, czas pokaże.
Trawnika bym nie dawała. Dzieci mają na razie hustawke, a ty Aniu plan działania. I niech tak zostanie. Teraz posadzisz tyle, ile dasz radę, ile bedzie mozliwe.
A jak coś nie będzie pasować, poprawisz po dokonanych obserwacjach.
Dzięki Iwonko. Zawsze biorę poprawkę na intensywność wzrostu roślin u innych. Widzę po tym co mam że nie rosną u mnie tak dobrze. Ale staram się żyzność poprawiać nawozami Może kiedyś bujną
Danikę chyba posadzę co 90-100 cm. Niech rosną spokojnie. 150 to dla mnie za dużo. Przy tym co obserwują to za 30 lat dopiero u mnie by się złączyły.
Hortensji poszukuję nowych bo nie wiem czy Vanilki będą pasowały do tego zestawienia. Mam dylemat. Może limonkowe by wyglądały lepiej. 3 Vanilki posadziłabym przy altanie lub w innej części ogrodu. Stąd te rozważania.
W tym roku chyba jedynie magnolię przesadzę by zdążyła się zadomowić. Więcej już chyba nie będę ruszała. Zobaczę. Sporo zależy od eMa i jego funkcjonalności bo musiałby mi trochę jednak pomóc przy przesadzaniu.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Widzę Aniu, że u Ciebie te same rozważania co u mnie tylko odnośnie innych roślin .
Też wolę mieć efekt szybciej niż czekać na niego latami. Staram się uwzględniać wymiary by nie przesadzać zaraz po roku ale po 3 latach już mogę .
Edit: a'propos danik - mam u siebie takie, które mają z 8-9 lat i dopiero są cięte od zeszłego sezonu - porosły z nich potwory. Mam nauczkę. Teraz posadziłam małe i zamierzam je ciąć znacznie wcześniej by dłużej zachowały mniejsze rozmiary.
Widze jakis nowy projekt i obszerne opisy. Nie chce mącic tobie w glowie Aniu.
O polowie tych roslin co chcesz posadzic nie mam pojecia wiec nic nie doradze.