A pod koniec marca rozpoczął się już na całego spektakl krokusowy

Cudownie wyglądają krokusy w takiej ilości. U mnie tylko jedna mała kępka, ale też już mam kolorowo.

Piękne krokusy

Zakrecona napisał(a)

Gosiu dobrze, że już się wychorowałaś.

Przebiśniegi fajniutkie

Magda! Co najgorsze już minęło. Teraz tylko trzeba wrócić do sił Mam nadzieję, że przykrych pamiątek nie zostawi wirus

Szkoda, że przebiśniegi tak wolno się rozrastają. A cebulek w sprzedaży nie widziałam. Podobno wrażliwe na przesychanie

Krokusów cd.

Dorota123 napisał(a)

Cudownie wyglądają krokusy w takiej ilości. U mnie tylko jedna mała kępka, ale też już mam kolorowo.

Dorotko! U mnie krokusów sporo i w różnych częściach ogrodu i w słonecznych i tych bardziej cienistych
A u Ciebie już mega kolorowo. Prymulki, bratki, żonkile, hiacynty i nawet tulipany. Pięknie
Mam nadzieję, że w weekend uda mi sie już wyjść na rekonesans do ogródka. Nie wszystko widać z okien domu to co się dzieje na rabatach A moje fotki kończą się na dniu 1 kwietnia

MiluniaB napisał(a)

Piękne krokusy

Milunia
Krokusy zatem podsyłam jeszcze

Dzisiaj kwiecień-plecień
Chwilami słońce a za chwilę śnieg z deszczem i porywisty wiatr. Temperatura za oknem +4 stopnie

Irysy żyłkowane... Niestety fotki zrobiłam gdy zaczynały kwitnąć pod koniec marca. Myślę, że potem dołączyły żółte i fioletowe.