Iwonko
Właśnie nadrobiłam Może nie śledzę na bieżąco ale ogólnie staram sie nie mieć u Ciebie zaległości Wiele ciekawych rzeczy można u Ciebie wyczytać Dla mnie Twój wątek jest swego rodzaju pamiętnikiem skrupulatnej ogrodniczki, poparty dużą ilością zdjęć i ciekawych przemyśleń Lubię do Ciebie zaglądać i lubię Twoje rady
Dzięki Reniu. Zmierzyłam go dziś jeszcze raz: 140 cm. Czyli niemal na wysokości mojego wzroku, bo ja mała jestem
Ale rośnie na piaszczystej glebie niedaleko dębu :}
M dziś został w domu. Montuje z naszym panem murarzem bramę garażową. Cały przejęty, bo to pierwszy raz. Obejrzał instrukcję montażu, ale i tak lepiej tam nie podchodzić. Przyszłam z pracy, zrobiłam obiad i chciałam popracować w ogrodzie, ale deszczyk pada, więc wolałam w domu zostać. Mam chwilkę na forum
Czy można teraz jeszcze przesadzić hortensje bukietowe?
Oj, jak to miłe wiedzieć, że chciało ci się Aniu czytać
Melica - chyba ją lubię. Też jestem ciekawa, czy za rok mnie nie zawiedzie? Między róże jest dobrym zapełniaczem, ale konkurować z rozplenicą np. nie powinna
Wczoraj zrobiłam bukiecik do wazonu. Ucięłam dwie zziębnięte w pąkach różyczki do wazonu (Moją ulubioną Ashram). Z Melicą cieszy moje oko w salonie.
Ciekawa jestem, jak długo postoi w wazonie, bo na rabacie potrafi 3 tygodnie trzymać ładny kwiat
Edytce wyślę nasionka, nie zaszkodzi przetestować.
Aniu, czy ona tobie sama się rozsiewa?
Dziękuję za odwiedziny u mnie . U mnie złota polska jesień czasem bywa . Raczej zimno , a nawet mroźno . Do ogrodu strach wychodzić ,teraz wszystkie prace biegiem , między kropelkami deszczu . Hortensje ogrodowe mam już zmarznięte ,liście brunatne zwisają. Przykry widok. Co do przesadzania to chyba lepiej wczesną wiosną , choć jak ciepło jeszcze u Ciebie i z dużą bryłą ziemi wykopać , to pewnie by przeżyły. pozdrawiam