Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Iwony II

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogródek Iwony II

frezja 19:41, 16 maj 2018


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
Ładnie z tymi hostami. Zaczynam dostrzegać ich piękno.
____________________
Ewa - Ogrodowy song
bacowa 05:58, 17 maj 2018


Dołączył: 26 paź 2011
Posty: 2463
Bierzesz udział w konkursie ???
Anitka 08:06, 17 maj 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
Fajnie wyszło z tymi obrzeżami, Lolek zyskał nowe ścieżki do chodzenia
23 maja to się komisja będzie u ciebie wszystkim zachwycać. Możecie być dumni ze Zbyszkiem. Ja mam takiego Grzesia Fajna jest taka "partnerska" praca w ogrodzie.

Iwonko a myślałaś o taki zraszaczu wahadłowym, którego podpina się do węża i stawia na trawniku. Można ustawić sobie zakres podlewania i kąt. Bardzo ułatwia podlewanie.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anusia 08:21, 17 maj 2018


Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078
Zgodzę się z Tobą, ze maj to najpiękniejszy miesiąc. Poranki przecudne. W nocy popadało i mam nadzieje, ze do Was dotarł deszcz. Widzę nadal pracowicie, obrzeża wkopane na nowej rabacie. Nam zostało trochę kostki, więc mamy na obwódkę drewutni. Będzie lepiej wyglądała a i deszcz nie będzie brudził deski.
____________________
Skandynawia po krzyżacku
Ewa777 08:25, 17 maj 2018


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 18446
Przepiękne obrazki z ogrodu
U Ciebie ciągłe zmiany Ale ja też lubię coś zmieniać. Nie wyobrażam sobie, że powiem "Już dość, teraz tylko pielęgnuję". Ciągle coś dokupuję, zmieniam Lubię to i Ty chyba też
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Monia81 08:31, 17 maj 2018


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8013
Ten zakątek hostowy cudnie się prezentuje, tak jak kadry z całego ogrodu, pięknie Iwonko u mnie kociaki robią tak samo, łapkami bo obrzeżu z kostki chodzą, chyba nie chcą się pobrudzić pozdrawiam, u mnie od wczoraj leje, potrzebny był ten deszcz...
____________________
Monika Monika-wymarzony sielankowy ogród
asiak 11:29, 17 maj 2018


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
Ewa777 napisał(a)

U Ciebie ciągłe zmiany Ale ja też lubię coś zmieniać. Nie wyobrażam sobie, że powiem "Już dość, teraz tylko pielęgnuję". Ciągle coś dokupuję, zmieniam Lubię to i Ty chyba też


To tak jak ja Myślałam, że w tym roku już nic nie będę robić, a ciągle coś wymyślam
____________________
AsiaDziałeczka Asi
_Martini_ 17:12, 18 maj 2018


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
Bardzo ładny kolor ma ten klon.
U mnie tez psy i kot (nie moje) chodzą po obrzeżach. Śmiesznie to wygląda.
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
Iwk4 22:23, 18 maj 2018


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
frezja napisał(a)
Ładnie z tymi hostami. Zaczynam dostrzegać ich piękno.

Powinnaś sobie Ewo kilka sprawić. Niesamowitą frajdę mam przebywając w tym zakątku

bacowa napisał(a)
Bierzesz udział w konkursie ???

Jakoś tak wyszło. szukali chętnych, zgodziłam się, myśląc, że chodzi o ogród, a potem przysłali pismo, ze biorę udział w konkursie "Wiejska Zagroda", ha, ha Mi się Zagroda z krowami kojarzy. Zbyszek mówi, z eja mam pomidorową zagrodę, hi, hi. Zobaczę o co będzie chodzić, bo to pierwszy raz. Podobno są kategorie jakieś
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 22:23, 18 maj 2018


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Anitka napisał(a)
Fajnie wyszło z tymi obrzeżami, Lolek zyskał nowe ścieżki do chodzenia
23 maja to się komisja będzie u ciebie wszystkim zachwycać. Możecie być dumni ze Zbyszkiem. Ja mam takiego Grzesia Fajna jest taka "partnerska" praca w ogrodzie.

Iwonko a myślałaś o taki zraszaczu wahadłowym, którego podpina się do węża i stawia na trawniku. Można ustawić sobie zakres podlewania i kąt. Bardzo ułatwia podlewanie.

Anitko, do 23 maja muszę ogród wypielić. Zielsko do konkursu postanowiło startować. Wycinam tulipany i porządkuję rabaty powoli. Wieczorkiem, tak z dwie godziny pracuję, bo praca, potem kopiec sprawdzianów, wywiadówka itp... jak nie zdążę, trudno. Ogród powinien się sam obronić. Sporo roślin chyba ma plan zakwitnąć niebawem. Wszystko jest w pąkach
O tym zraszaczu właśnie myślę. Muszę kupić. Mam taki okrągły, co po kole podlewa. Przydałby się drugi. Trochę z tym zwodziłam, bo prowizorki trwają najdłużej, a ja już trzeci rok przymierzam się do linii kroplującej na rabatach. I nadal brak. Zbyszek zdążył kupić fajny wąż do mycia samochodu, co się nie skręca, a ja z niego korzystam do podlewania. Jeszcze na drugą stronę domu coś trzeba kupić, bo te stare węże się skręcają...

____________________
Ogródek Iwony II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies