oj, same ładne odmiany ci zmiotło ((( niedobrze. U mnie zmarzły w sumie tylko 2. Jedna hultemia i Baden Baden. Jedną Ebb Tide sama uśmierciłam bo to dziadostwo nie róża było. Reszta odbija, jedne lepiej, drugie gorzej. Princess Aleksandra of Kent słaba jest. Ma jeden kwiat na cieniutkiej łodydze więc całość leży.

inka74 napisał(a)

oj, same ładne odmiany ci zmiotło ((( niedobrze. U mnie zmarzły w sumie tylko 2. Jedna hultemia i Baden Baden. Jedną Ebb Tide sama uśmierciłam bo to dziadostwo nie róża było. Reszta odbija, jedne lepiej, drugie gorzej. Princess Aleksandra of Kent słaba jest. Ma jeden kwiat na cieniutkiej łodydze więc całość leży.

U mnie angielki też w tym roku słabe. Mają wiotkie pędy i w większości leżą na ziemi. Masz piękną kolekcję róż. Same piękne odmiany.

I moje się kłaniają.
A Alexandra of Kent identycznie. Jeden zwisający kwiat miała

A co tu tak cicho?

Agatorek napisał(a)

A co tu tak cicho?

Przerwa na kawę...

Bardzo dobre

Przerwa dość długo trwa, do kawki pewnie będzie też ciasteczko!

Dziewczyny, sorry troszkę spraw domowo-zdrowotnych mi się nawarstwiło zresztą nie ma ani co pokazać bo albo pada albo ślimaki zjadły albo upał z nieba się leje. Ogólnie ogród lekko zdziczał i zarósł. Od ponad 2 tygodni nie mam jak przyciąć roślin bo jestem poza domem albo za mokro. Nawet trawnik został nieruszony. W ten weekend jakiegoś takiego humoru paskudnego nabyłam, że nic mi się nie chciało. Pogoda pod psem też była. Nie wiem, może się starzeję
Inna sprawa, że zaczęłam robić porządki w zdjęciach i przegląd różany na insta co mi trochę czasu zajmuje bo u mnie zdjęć dużo ale tych ładniejszych to na palcach można policzyć. Jak jesteście zainteresowane to zapraszam - www.instagram.com/ogrodowa_przerwa_na_kawe/

Śliczne różyczki na instagramie

Przynajmniej w jednym miejscu będą. Tu trzeba by było tak, jak Janka zrobiła, do wizytówki lub topu różanego dać ale ten top 10 czy 20 co roku jest u mnie inny.