Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Przerwa na kawę...

Przerwa na kawę...

inka74 10:05, 28 maj 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
makadamia napisał(a)
Iwonko, cieszę się, że wszystko się udało.
U nas też w sobotę padało - ale niezbyt intensywnie (u nas jakiś trójkąt bermudzki jest: dookoła może lać, a nas deszcze omijają) a w niedzielę była piękna pogoda.
Nas czeka komunia za rok i właśnie się zmagam z dylematem: w domu czy w knajpie.
Asia - ja miałam 25 osób - 18 dorosłych i 7 dzieci. Ogarnęliśmy całość z mężem i delikatną pomocą rodziny. Bez zadęcia, ale i też nie ekonomicznie. Zaleta - dostępność, finanse i atmosfera. 1/4 ceny knajpowej i dużo różnych atrakcji dla dzieci, nie nudziły się. U nas już pierwszego dnia po ogłoszeniu terminu komunii w knajpach miejsc nie było a ceny za "talerzyk" zwalały z nóg, prawie jak za ślub. Wada - zmęczenie organizatorów. Ale to jest do przeżycia przy dobrej organizacji i pomocy rodziny.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 10:06, 28 maj 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
mrokasia napisał(a)


Znaczy - impreza była udana .
A poważnie - dobrze, że nikomu nic się nie stało tylko ławki szkoda. One chyba bardziej do wyglądanis są niż do używania .
Udana też z tymi ławkami dochodzę do takiego wniosku. Chyba żeliwną całą kupię teraz ))))
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 10:11, 28 maj 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Monia81 napisał(a)
Czytam, że wszystko mimo przeciwności się udało to super u Was padało a u nas nic nie spadło, z wężem latam i podlewam... susza... i fajną masz towarzyszkę przy piciu kawuni
No taka ta pogoda pogwizdana jest. Bazylia (bo tak się zwie kotka) praktycznie co rano przychodzi na mizianie. A jak sąsiedzi wyjadą, to jest u mnie na stałe. Wie, że ją lubię i krzywdy nie zrobię. Mąż kotów nie lubi, bo ma alergię, to jego omija z daleka.

Wiesz, cieszę się, że już za mną cała ta impreza. Dużo emocji było. Młody bardzo przeżywał i spowiedź i komunię. Siostra pięknie wszystko przygotowała, dzieciaki cudnie śpiewały, recytowały. Było bardzo uroczyście i na koniec siostra przy podziękowaniu od rodziców, i my też, się popłakaliśmy ze wzruszenia.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 10:13, 28 maj 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
alis napisał(a)
Najważniejsze, że wszystko się udało
Co do ławki, to będziesz miała okazję nową kupić

z ta ławką to klops, wczoraj siedziałam i coś próbowałam wybrać i nic mi się nie podoba ;( poprzednią wybierałam pół roku
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Monia81 11:31, 28 maj 2018


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8965
inka74 napisał(a)
No taka ta pogoda pogwizdana jest. Bazylia (bo tak się zwie kotka) praktycznie co rano przychodzi na mizianie. A jak sąsiedzi wyjadą, to jest u mnie na stałe. Wie, że ją lubię i krzywdy nie zrobię. Mąż kotów nie lubi, bo ma alergię, to jego omija z daleka.

Wiesz, cieszę się, że już za mną cała ta impreza. Dużo emocji było. Młody bardzo przeżywał i spowiedź i komunię. Siostra pięknie wszystko przygotowała, dzieciaki cudnie śpiewały, recytowały. Było bardzo uroczyście i na koniec siostra przy podziękowaniu od rodziców, i my też, się popłakaliśmy ze wzruszenia.


Oj to zawsze są chwile bardzo wzruszające... my tydzień temu też byliśmy na komuni chrześnicy mojego eMusia, też gardło ścisło ze wzruszenia...

buziaczki Iwonko
____________________
Monika Monika-wymarzony sielankowy ogród
tulucy 18:01, 28 maj 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13222
Ja też miałam komunie obie w domu, na 50 dorosłych plus dzieci. Idzie ogarnąć. Grunt to organizacja, plan i pomoc do podawania w dniu komunii. Ja miałam pomoc dwa dni przed jeszcze, do ogarnięcia domu i naszykowania tego, co można wcześniej.
I nikt nikogo nie wyganiał, że już chcą sprzątać, dzieci miały gdzie szaleć...

Iwonka to szukasz nowej ławki? Czy coś innego w to miejsce?
____________________
Łucja Nowe migawki
inka74 21:01, 28 maj 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Monia - oj są to wzruszające chwile. Na dziś jeszcze dziewczyny z trójki klasowej zamówiły mszę w intencji siostry i znów były łzy wzruszenia.

Łucja - no 50 osób - szacun. Tyle zastawy nie mam. sztućce i talerzyki plastikowe musieliby dostać. Szukam nowej ale na razie nic mi nie wpada w oko. Bo z tej już chyba nic się nie da sklecić
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Doranma 22:57, 28 maj 2018


Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372
Szukam nowej ale na razie nic mi nie wpada w oko. Bo z tej już chyba nic się nie da sklecić


Iwonko, musisz ją uratować! Dla tych pięknie wygiętych plecków Jeżeli nie domowym sposobem, to na pewno jakaś okoliczna złota rączka ją naprawi, a przy okazji wzmocni konstrukcję. Nie waż się jej wyrzucać, ani palić! Bo się z Tobą rozprawię
____________________
Dorota Czubajkowy Ogród
inka74 06:17, 29 maj 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Dorotko plecy jakoś wykorzystam i może elementy boków ale złożenie tego w całość będzie 2 razy więcej kosztowało niż ja za tą ławkę dałam. Ekonomicznie nieopłacalne bo to z egzotyku jest. Wczoraj na nią patrzyłam i już nawet wzmocnienie z kątowników stalowych wymyśliłam ale nie mam pomysłu na podłokietniki bo one z takich cienkich deseczek były i mocowania, wpusty są wyłamane...
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 06:30, 29 maj 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Wczoraj zrobiłam obchód po ogrodzie. Mszyc na różach bez liku. Wszystkie zapączkowane mniej lub bardziej. Na razie inne choroby niewidoczne. Dwie różyczki, które kupiłam na front na podkuchenną rabatę chyba mają tam za ciepło i jakoś nieciekawo im się kwiaty starzeją. Austinki Royal Jubelee i Benjamin Britten. Poczekam do następnego sezonu. Najwyżej eksmisja będzie. A teraz odrobina pisma obrazkowego.

Burgundy z mikołajkiem i naparstnicą


Minerva


Rhapsody in Blue
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies