Na tarasie mam Chippendala, A Shropshire Lad, Garetraume i ta na zdjęciu jednym kwiatem na razie kwitnąca Spirit of Freedom. A na całym ogrodzie mam jeszcze 3-4 tegoroczne nabytki.
Łucja - powiem tak. WARTO znaleźć miejsce i zakupić to jest moje ulubione miejsce w domu.
Lampka cydru + książka + fotel = zestaw na wieczór
A na rano dobra kawa i ciastko owsiane. Nawet te 15 minut rano wystarczy abym w zupełnie innym nastroju rozpoczęła dzień. Warto, aby obok był mały stoliczek (ja mam donicę z szerokim rantem) i miejsce na oparcie nóg. Fotel kupowałam przed sezonem. Był wtedy ze 200 zł tańszy.