Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Przerwa na kawę...

Pokaż wątki Pokaż posty

Przerwa na kawę...

gosika67 08:59, 17 cze 2018


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 7757
Cześć Iwonka zaglądam do Ciebie i takie piękne krajobrazy. Nigdy nie byłam na Mazurach.Różyczkę piękną na koniec zostawiłaś.Jak roboty w ogrodzie?
____________________
Gonia Kwiaty we włosach
inka74 09:23, 17 cze 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
Kasiu czyli nie tylko ja po ciemku latam po ogrodzie opuchlaków nie mam na szczęście ale mszyc za to sporo. Nawet na bluszczu kolonie czarnych są.

Gosiu - ogród znosi dzielnie moją nieobecność. Zarasta po prostu na szczęście na rabatach mało zielska ale część roślin wymaga po prostu ograniczenia.

Trawy nie podlewam bo jej nie mam. Za to po tygodniu mam taki dywanik - kończynka i takie małe żółte coś
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
tulucy 23:06, 17 cze 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12908
Ja może w przyszłym tygodniu będę miała 2 dni wolnego weekendu. Po piątkowej imprezie. Na szczęście to my idziemy w gości
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Makusia 11:44, 18 cze 2018


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Iwi- zacznij hodować króliki- uwielbiają koniczynę I mlecz też lubią.....to może ja powinnam zacząć je hodować?
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Zana 16:31, 18 cze 2018


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Mauritus wygląda niesamowicie! Skojarzył mi się z landrynkami.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
inka74 17:41, 18 cze 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
Łucja - chodzenie w gości też bywa męczące )) szczególnie z syndromem dzień po...

Martek - a co by było gdyby się króliki dobrały do moich róż????? )))) no zerwanie tego czegoś zamiast trawnika jest nieuniknione tylko tak bardzo mi się tego nie chce ;( w sumie na razie mam własną łączkę

Anula - jest to całkiem smaczna landrynka choć bardzo się zastanawiam, po kiego diabła ja tą różę zamówiłam jak nie lubię takich dwukolorowych. Teraz bardzo mi się podoba. Mała, zwarta, sztywna (jakby to nie brzmiało), całkiem długo trzyma kwiat mimo iż jest w donicy na patelni.

Dziewczyny - CUD!!! deszcz popadał!!! można oddychać i nie muszę stać 2 godziny z wężem
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
mrokasia 17:52, 18 cze 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18127
U mnie też popadało ale nie było mnie w domu to nie wiem ile. Jest trochę mokro ale nie wygląda jakby padało solidnie. Zaraz idę sadzić to obadam stopień podlania .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
inka74 19:25, 18 cze 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
Cud odwołany - w Markach ulewa - u mnie zero przeszło bokiem i nie zapowiadają deszczu do czwartku buuuuu...

Dla poprawy humoru trochę różyczek

Royal Jubelee i Glamorous Ruffles

Souvenir de Baden-Baden i lilie
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 19:39, 18 cze 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
Powojnik potwór, bodajże Blue Sensation o ile dobrze pamiętam


I drugi Ashva oraz Mazury.


To Mazowsze próbujące opanować mikrą jabłonkę Royalty - 3 sezon i nadal 3 gałązki. Chyba to miejsce na owalnej rabacie jakieś feralne. Przynajmniej ją jakoś wyprostowałam i korona ma jakiś kształt niewidoczny pod pnączem.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 20:39, 18 cze 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
Cisy po fryzjerze i ogromniaste petunie. Chyba za rok wezmę odmianę vista bo te jakoś oklapłe.


I róż ciąg dalszy
Pashmina -kwitnie jedną stroną ale za to jak

Charming Piano całkiem urocze kulki choć mało
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies