Piękne schadzki tu planujecie

Forsycja wyszła na ludzi- tfu! na zgrabny krzaczek

Iwonka, melduję uprzejmie, że mi pasują obie daty. I na wycieczkę do szkółki też się piszę, bo nie znam, a dziewczyny właśnie mnie namówiły na kalinę bodnanteńską. Do Zielonych Progów też będę chciała kiedyś wiosną podjechać (chcę m.in.: dokupić tego rdestu, co od Ciebie dostałam).

U mnie tulipany już w pączkach, jak pogoda będzie ładna, to za dwa tygodnie akurat będzie pokaz.

Dziękuję Ci bardzo za współczucie w zakresie cięcia na wysokościach. Niedługo chyba zrobię uprawnienie alpinistyczne to i u Ciebie będę mogła ciąć... .
Mnie póki co pasują te daty, w miarę możliwości to do szkółek też chętnie pojadę, choć potrzeb w zasadzie nie mam a na chciejstwa miejsca też nie mam .

Edit: jednak potrzeby mam - muszę wymienić te bezimienne miskanty na pojałowcowej na porządne gracki .

Edit nr 2: i potrzebuję jednej ładnej, dużej strong annabelki

Kurcze, patrzę w kalendarz i przez te święta po drodze to ten kwiecień jakiś krótki się robi. Akurat 20-go by mi pasowało do szkółki, na 13-go pewnie się nie wyrobię. W takim razie wstępnie stawiam szkółkę na 27.04., wtedy może łącznie z Twoim tulipanowym sabatem.

Zielone Progi i ja i ja!!!!

ja to mogę się zdeklarować co najwyżej kilka dni przed, ech

Znowu kasę trzeba szykować