Ogród zmyślony

an_tre 20:59, 27 lip 2011

Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22428

anula_wn napisał(a)

a nie wydaje się Wam, że czasem ludzie sami (!) chcą działeczkę z takim pieknym widokiem nad rzeką? ktoś dostaje (a może i nie) łapóweczkę , domek się buduje, a potem jest płacz...

trzeba myśleć wcześniej, ale jak zwykle mądry Polak po.....
ehhh

oczywiście, że żal tych ludzi, ja bym się chyba totalnie załamała, ale przecież to co się teraz robi, małe działeczki, często ogrodzone , zabetonowane (podjazdy, tarasy itd.) gdzie ta woda ma wsiąkać???

no to ponarzkałam, może dlatego , że mam też wodę w piwnicy i mnie tarfia!

I tu Anula zgadzam się z Tobą na 200% jedni dla pięknych widoków, a inni dla kasy niszczą ekosystem, a potem się dziwią, że ich zalewa, albo chata spływa z lawiną błotną.

____________________
Rajski Ogród Ani + Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... http://www.ogrodowisko.pl/watek/2691-maj-2012-duszniki-zdroj-park-zdrojowy-i-okolice http://www.ogrodowisko.pl/watek/1966-ogrod-w-lubiechowie-kolo-ksiaza

myszorek 21:56, 27 lip 2011

Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772

Do góry

anula_wn napisał(a)

a tak swoją drogą to współczuję Myszorku !!!! tyle wody ;( bidne roślinki.... u mnie stoi też jak pada, ale wsiąka po jakimś czasie

Anula u mnie też woda wsiąka, pewnie jutro będzie względnie. Niemniej jednak chwilę to wsiąkanie trwa. Dobrze, że przyuważyłam w porę, że na froncie jest problem wodny i nie zrobiłam nasad.Trochę kasy i pracy i się to poprawi.Swoją drogą, to tego problemu by nie było aż tak bardzo, gdyby nie obszerny dom, który blokuje swobodny spływ wody i ta górka co musi być tam gdzie jest. Potem wszystko z działki spływa jedynym wolnym, wąskim torem. Sama sobie zbudowałam zaporę

.Ech, ogrodnik amator

A ludziom na terenach zalewowych i tak trzeba współczuć, bez względu na pobudki jakimi się kierowali przy zakupie działki, a różne one są i pewnie większość została już wymieniona

____________________
ogród zmyślony

anula_wn 22:00, 27 lip 2011

Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829

Do góry

ależ ja współczuję ! baaardzo ! ryczę jak oglądam relację, bo nie wyobrażam sobie siebie w takiej sytuacji! nie dałabym rady psychicznie chyba....
no ale to powinna być nauczka, z której ktoś powinien wyciągnąć wnioski!

będzie dobrze, jak wiesz już co zmienić to zmieniaj, my jesteśmy w dole i nie mamy izolacji.... dużo gorszy problem...;/

____________________
anula mój mały raj na ziemi

myszorek 22:05, 27 lip 2011

Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772

Do góry

A wiesz jak zrobić izolacje? Są firmy, które wtryskowo ładują izolację w fundamenty. Pewnie spory koszt, ale w sumie, jeśli czesto Wam woda w piwnicach ląduje to może najlepsze wyjście.Może znajdę telefon do gościa, który się tym zajmuje to Ci podam jesli zechcesz.On to robi na dużych obiektach, ale mieszka blisko, może pomoże albo chociaż pogadasz i sie dowiesz co i jak. Strasznie mi przykro z powodu Twoich piwnic. Pitulam. Moim rodzicom też często trochę zalewa, ale piwnica jest poza budynkiem mieszkalnym. Możemy pogadać o takich sprawach, coś niecoś wiem o uszczelnianiu i innych pierdołach budowlanych.

____________________
ogród zmyślony

isia33 22:13, 27 lip 2011

Dołączył: 03 mar 2011
Posty: 1451

Do góry

W Tarnobrzegu i Sandomierzu mają nieciekawie. Najgorsze, że osuwa się zbocze na którym jest zamek i starówka. Te budynki stoją tam kilkaset lat a teraz takie zagrożenie. Współczuję tym ludziom, chociaż to, co niektórzy z nich robili po powodzi, to głowa mała.

____________________
Iwona Raczkujący ogród Iwony

monteverde 23:14, 27 lip 2011

Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149

Do góry

u mnie też podlało w O.,

odkopałam od razu myślałam,że izolacja puściła,ale nie , za dużo wody

____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde

Neska 23:45, 27 lip 2011

Dołączył: 05 mar 2011
Posty: 2377

Do góry

anula_wn napisał(a)

a nie wydaje się Wam, że czasem ludzie sami (!) chcą działeczkę z takim pieknym widokiem nad rzeką? ktoś dostaje (a może i nie) łapóweczkę , domek się buduje, a potem jest płacz...

trzeba myśleć wcześniej, ale jak zwykle mądry Polak po.....
ehhh

oczywiście, że żal tych ludzi, ja bym się chyba totalnie załamała, ale przecież to co się teraz robi, małe działeczki, często ogrodzone , zabetonowane (podjazdy, tarasy itd.) gdzie ta woda ma wsiąkać???

no to ponarzekałam, może dlatego , że mam też wodę w piwnicy i mnie tarfia!

No tak Aniu mamy podobne domki. Ja mam piwnice pod całością domu i po ostatniej nawałnicy woda weszła do 3 pomieszczeń. Tylko kotłownia została sucha bo był wysoki próg. M ciągle włącza pompę. Jest już bardzo wysoki poziom wód gruntowych co widzimy po wodzie w studni.

____________________
Pozdrawiam Kasia - Ogród na skraju sadu

Neska 23:52, 27 lip 2011

Dołączył: 05 mar 2011
Posty: 2377

Do góry

Myszorku u mnie też woda w ogrodzie. Wtedy gdy zalało nam piwnicę zalało i cały ogród. 2 kępki traw wystawały. Wystarczyła jedna burza. Studzienki kanalizacyjne zamieniły się w fontanny, ulica w rzekę a mój ogród w jezioro. Do dziś mokro wszędzie. Ciągle pada nie ma już woda gdzie wsiąkać.

____________________
Pozdrawiam Kasia - Ogród na skraju sadu

anula_wn 09:59, 28 lip 2011

Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829

Do góry

Myszorku, bardzo (!) chętnie pogadałabym z kimś na ten temat

nie wiem czy izolacja pomoże, bo nie ma ani pionowych izolacji fundamentów, ani poziomych... kiszka ;/
Najważniejsze jednak, że do domku się nie dostaje wilgoć, bo są poziome izolacje na fundamencie! przynajmniej tyle ! ale jeśli by ktoś zerknął i wycenił koszt robocizny, powiedział czy to ma sens - byłoby super

Neska, tak, nasze domy są stare i niestety wtedy nie robiono ilozacji! cóż... no ja przynajmniej na działce nie mam jeziora, więc współczuję bardzo! u mnie tylko w jednym miejscu stoi woda

takie lato... a woda wszędzie wlezie...

____________________
anula mój mały raj na ziemi

myszorek 10:04, 28 lip 2011

Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772

Do góry

Anulka, dobrze, że chociaż izolacja pozioma na fundamentach jest, to woda po ścianie tak nie polezie, a dom masz wyniesiony. Od biedy można jeszcze zakopać zbiornik podziemny z pompą odciągającą wodę z piwnic. Tylko pytanie, czy to wody gruntowe się tak podniosły, czy woda opadowa wsiąka w ziemię i w ściany

____________________
ogród zmyślony