No i czas przyszedł na rabatę zasłaniającą żółwika od oczyszczalni. Mam zagwozdkę, jaki tam wyciąć kształt...
Zdjęcia teraz nie będą zbyt pokazowe. Trawa najpierw podsuszona przez upały, teraz się nie może zebrać. Ale mam nadzieję, że to powoli będzie otwierać oczy mojemu, że rabaty to nie zawsze zły pomysł.
Może macie jakie pomysły jak to ogarnąć?
Jaśniejszy pas to jest ścieżka, którą chadzają moje dzieci, więc tam musi być raczej przejście.
Pod grabami sama nie wiem... mogłaby być po prostu kora (dlatego to pociągnęłam brązem), ale nie jestem pewna. Bo może by to się dało jakoś połączyć z tym osłonięciem żółwika? Oczywiście prostokąty i kwadraty, ewentualnie uzasadnione linie skośne.
I z innych perspektyw to samo miejsce:
____________________
Asia
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną (małopolskie, okolice Brzeska)