DObra rozpierducha nie jest zła
Będzie lepiej, to się nie ma co stresować

Aga, no aż pójdę zerknąć do szkółki, powinni mieć Aspirin
Bardziej myślałam iść w kierunku bylin, ale w sumie trzeba rozważyć każdą możliwość

Asia, dobrze jest Mnie takie widoki nie przerażają, bo u mnie wieczna budowa była Ale za to jak już coś potem powstaje, to aż ściska w dołku z radości, i bardziej się docenia. Czuję, że będzie super!

Asiu, fajnie się dzieje! Postępy widoczne i obiecujące Syf = element towarzyszący! Z małymi wyjątkami - w każdym obejściu Aspirin ostatnio podziwiałam w szkółce, są cudnie subtelne. Bierz

O jak szybciutko idzie już beton i zbrojenie. Pójdzie migiem

Edit. Masz chyba wyższa skarpę ode mnie...

Asia mam u siebie Aspirin i ostatnio się nią zachwycam, cala w kwiatach i bardzo długo je trzyma. Ładnie się rozkrzewia i jest naprawdę urokliwa
Teraz masz rozkopane konkretnie, ale przed Tobą super perspektywa

Widziałaś?
A chciałaś tam ewentualnie właśnie białą? (Taka chyba jest aspirin). Różowa też ładnie by wyglądała . Albo czerwona

Rozpierducha niezła, ale wiesz, koparką się liczy tylko w połowie . Szpadlem liczyłoby się w 100% .

Ha a ja już miałam zaproponować różę pnąca do okrycia skarpy, ale nie białą tylko parenian blue, migiem by ją okryła kwieciem w dwa sezonyA skarpa stroma to by dała radę gdyby ją u podstawy posadzić.