gosika67 napisał(a)

Basiu kochana wreszcie jesteś. Ale się u Ciebie zmieniło.Buziaczki.

Gosiaczku tak, wróciłam, stęskniłam się

I przyszła zima.

Pies szaleje z radości, jak co roku na widok śniegu i węszy

Miskant morning light ma świetne pióropusze, jak chwosty do zasłon. Co przechodzę, muszę pomiziać


I śnieg wieczorową porą

Przyszedł pokarm dla ptaszków. 20 kg, to przez chwilę nie zabraknie. Urwis oczywiście zainteresowany przesyłką. Wczoraj powieszona słoninka już zjedzona przez sikorki

Oh jak zazdroszczę białego puchu, świat wygląda inaczej

to ja tez tak troche zazdroszze. U nas sypnelo ale malenko zaraz stopnialo, nie zdarzylam nawet fotek zrobic

Dziewczyny, ale wiecie, jak ja boję się rano jechać do pracy? Szklanka niestety ten biały puch tylko w ogrodzie ładnie wygląda.

Oj prawda. U nas też mroźno. Teraz jest sucho ale były też ślizgawki na drogach.

Kolejna Serbka, która stworzy w przyszłości zieloną ścianę przed niechcianym widokiem-kupiona. Póki co, jest drzewkiem swiatecznym

Piękna choinka