Lodziu, to dobra wiadomość. Może mnie potraktuja równie poważnie. Co prawda teraz nie czas na sadzenie I sprawdzanie czy wystartuja,ale w pełni wartościowego egzemplarza można oczekiwac.

Gosiu, jestem baaardzo zaskoczona tym miscantam. Kupowałam tak kilka co prawda bezpośrednio w szkółce a nie internetowo ale sadzonki były ok. Może nie miały zbyt dużo pędów, kilka na pewno. Ja bym zapytała czy się jednak nie pomylili Teraz tylko zadołuj razem z doniczką i trzeba czekać do wiosny.

Nie wiem co mam napisać...zatkało mnie

No więc zadzwoniłam do szkółki...Pani poinformowała mnie ,że to jest norma u nich o tej porze roku.W przypadku roślin do wysyłki mocno je przycinają, ale sadzonka ( pani mówi o niej roślina,ale dla mnie to świeża sadzonka z podziału kępy)na 100% wiosna szybko nadrobi jak trafi do gruntu. Oni nie uprawiają pod osłonami dlatego te wielkie miskanty maja tak mało pędów a po przycięciu...no efekt widać na fotkach. Mimo zapewnień tej Pani reklamacje wysłałam mailem wraz z fotkami. Nie oczekuje pozytywnego obrotu sprawy. Pozostaje mi liczyc na to ,że wiosna to coś zmieni się w miskanta Rosi

malgol napisał(a)

No więc zadzwoniłam do szkółki...Pani poinformowała mnie ,że to jest norma u nich o tej porze roku.W przypadku roślin do wysyłki mocno je przycinają, ale sadzonka ( pani mówi o niej roślina,ale dla mnie to świeża sadzonka z podziału kępy)na 100% wiosna szybko nadrobi jak trafi do gruntu. Oni nie uprawiają pod osłonami dlatego te wielkie miskanty maja tak mało pędów a po przycięciu...no efekt widać na fotkach. Mimo zapewnień tej Pani reklamacje wysłałam mailem wraz z fotkami. Nie oczekuje pozytywnego obrotu sprawy. Pozostaje mi liczyc na to ,że wiosna to coś zmieni się w miskanta Rosi

My wczesnym latem dzielimy trawy w szkolce. Jesienia trawom nie rosna korzenie. Takich kiepskich sadzonek w zyciu nie widzialam. Wstyd takie cos sprzedawac.
W tej szkolce traw juz bym nie kupowala. U nas trawy w sezonie tez stoja na zewnatrz. A jak oni zimuja te malutkie sadzoneczki jesli nie pod oslonami?

O kurde, ale kicha, że se tak pozwolę

No to sobie strzelili w kolano, taka antyreklama na O.... poleci im sprzedaż na łeb na szyję
Ja bym im dopisała o tym, że na największym forum ogrodniczym w kraju te rośliny będą oglądane, przecież powinno im na darmowej reklamie zależeć jak diabli.
A od tego jak sprawę załatwią wiele zależy.....

Ja rozmawiałam odnośnie stanu miskantów z Panem Arturem. Nie wiem z kim Ty rozmawiałaś, bo może Cię po prostu jakiś pracownik zbył. Nie jestem za tym aby ich tak szybko skreślać. Właściciel nie jest w stanie kontrolować wszystkich i wszystkiego, a gdy jeszcze o czymś nie wie, to tym bardziej było by to niesprawiedliwe.

W innym sklepie internetowym, w którym raz mi sie przytrafiło kupić takie mizeroty (variegatusy), szybciutko dostałam nowe sadzonki a te stare miałam sobie zostawić. Napisz maila i wyślij zdjęcia, takie rzeczy trzeba załatwiać na piśmie.

Kurcze, co to za szkółka? Właśnie noszę się z zamiarem zakupu co prawda tylko 3-5 traw, ale wolałabym przez przypadek nie wybrać tej co Ty kupowałas. Ja bym chciała kupić w Albamar. Nie wiem czy można nazwy podawać, jeśli nie to edytuje i usunę