Iza no dobra nie będę taka

. Coś tam pokażę, jak będzie co pokazać. Ale z racji ograniczeń przestrzennych chałupy żadnych fajerwerków nie będzie. Na razie poszukuję łóżka.
Iwonka szałwia od Ciebie też już w ziemi siedzi, dziękuję

. Tego leniuchowania to Ci zazdroszczę!

. Jak mnie się dzisiaj nie chciało jechać na działkę! Na ten sezon mam już jednak dość. Wpadłam tylko na chwilę właściwie, bo tydzień temu zapomniałam włączyć podlewanie. No to przy okazji posadziłam jeszcze 70 szafirków i ubiegłoroczne wykopane tulipany Exotic Emperor. Jeszcze mam do posadzenia 30 tegorocznych tulipków, więc już niewiele. Krokusów bym jeszcze kupiła, ale nie wiem czy mi się będzie chciało. Może się zmobilizuję, bo wiosną będę innym zazdrościć

.
Też się cieszę ze spotkania i do... następnego roku



. Mam wielką nadzieję, że będzie niejedna okazja

.
Ja ten fiolet w sypialni nawet lubię, bo on jest specyficzny, to nie jest taki klasyczny czysty fiolet, tylko taki zgaszony, trochę jakby "brudny". Ale teraz chce mi się wielkiej jasności

.