Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z rzeźbą

Ogród z rzeźbą

jolanka 23:04, 03 lip 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Hihi, dziewanny-panny Pełno ich u mnie przy drodze ale do ogrodu nie chciały Cieszę się, że pogoda nie poszalała u Ciebie. Śliczności jak zwykle pokazujesz
Eisvogel u mnie zaprasza
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Zana 23:07, 03 lip 2017


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Aniu nie umiem Ci odpowiedzieć jak długo utrzymują się kwiaty. Byłam tydzień temu to kwitła, teraz miała rozwinięte kolejne kwiaty. Ale ile dni one się trzymają to nie wiem. Pytaj Jolanki z Ogrodu z uśmiechem, ona ją też ma. Mam ją drugi rok i w ubiegłym roku coś tam złapała na koniec sezonu. Obok niej rośnie Charles i on był cały w plamistości, a Minerva długo się opierała.


Mirelka hortensje są w metalowych obręczach, ale one trochę za nisko są. Zapomniałam je podwyższyć kiedy jeszcze była pora. Masz rację, Lavender mają jak dla mnie też ładniejszy kolor.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
inka74 11:06, 04 lip 2017


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Na gnojówkach się nie znam. Wydaje się, że na tyle dodatkowo ziemia była mokra, że nie zaszkodzi takie stężenie.

Podoba mi się to połączenie pomarańczu z niebieskim lub lekko fioletowym. Mam cichą nadzieję, że w ramach ujednolicania kolorystycznego nie ograniczysz się jednak tylko do zieleni i bieli bo bardzo lubię twoje miksy.

Ja do Novalis jakoś nie mogę się przekonać. U ciebie na zdjęciach śliczna.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
jolanka 15:44, 04 lip 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Anulka, E. pachnie Na pewno nie tak intensywnie jak np Minerwa czy Gospel ale bardzo ładnie. Taką świeżością różaną i chyba trochę cytrusami W każdym razie zapamiętuje się zapach. Musialam się pochylic nad kwiatem aby go poczuć ale to przeciez dopiero jeden kwiatek
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
paulina_ns 16:16, 04 lip 2017


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Anulka kolejna porcja pięknych zdjęć u Ciebie robisz tak piękne zdjęcia,że nawet jakbyś zrobiła suchemu badylowi to pewnie piękny by był prv z montana Ci wysłałam, daj znać jak kupisz
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
AngelikaX 16:30, 04 lip 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Cudności u Ciebie...
____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
anna_t 21:23, 04 lip 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Zana napisał(a)
Mam nadzieję, że przesyłki deszczowe nadane i odebrane.

U mnie pogoda była taka sobie. W ubiegłym tygodniu kupiłam trawę carex phoenix green, która już od zeszłego roku za mną chodziła, dodatkowo zmotywowała mnie Iza/Ursa. No i wzięłam się za przerabianie rabatki przed bordowym buczkiem, bo zrobił się tam nieakceptowalny bałagan. Nie odbiły trzy sztuki rozplenicy Hameln gold, trytomy, małe miskanty a jeżówki Caribbean Green wybujały pod niebo. Wykopałam to wszystko, dodatkowy wykopałam kukliki i rosnące na przodzie rozchodniki Stardust. Oszczędziłam jedynie fioletowe liatry, bo urosły jak oszalałe i szkoda było mi ich ruszać. A i jedną Caribbean, która rośnie z boku też ocaliłam. Zgodnie z zasadą im mniej tym lepiej posadziłam carexy z jeżówkami Green Jewel. Jeżówki przesadzałam, dzięki tym deszczom ziemia była na tyle mokra, że udało mi się je wykopać z dużą bryłą i mam nadzieję, że zniosą to bezboleśnie.
W związku z tym, że niebiosa nie mogły się zdecydować czy ma świecić słońce, czy też może zesłać kolejną porcję deszczu przesadzałam i sadziłam nie mogąc za długo kontemplować ustawienia jeżówek wśród carexów i efekt oczywiście nie do końca mnie zadowala.
Wstawię kilka zdjęć aczkolwiek na żywo wygląda to jednak lepiej, na dodatek bez słońca też efekt nie taki.










Generalnie mimo braku pełnej satysfakcji jestem zadowolona, bo miejsce się uspokoiło, obok zaczynają kwitnąć ostre kolorem tawułki w dużej masie i taka pstrokacizna działała mi na nerwy.

cudnie Anula! w prostocie siła i czysta zieleń wystarczy na piękną rabatę. mnie też ciągnie coraz bardziej do rabat zielono-zielonych, niewiem czy to nie przemęczenie pędem życia..? wyjatkowo dużo spokoju szukam w ogrodzie...
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
AnkaK 21:56, 04 lip 2017


Dołączył: 25 paź 2014
Posty: 704
Zana napisał(a)



Generalnie mimo braku pełnej satysfakcji jestem zadowolona, bo miejsce się uspokoiło, obok zaczynają kwitnąć ostre kolorem tawułki w dużej masie i taka pstrokacizna działała mi na nerwy.

Świetnie wyszło i świetny ten carex! Gdzie go upolowałaś? Muszę o nim poczytać.
____________________
Anka Chaos kontrolowany
babka 22:26, 04 lip 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Obrazki, dziewanny, hortensje i róże idealnie się prezentują, soczysty ogród aż ślinka leci
Carexy takie miałam, w drugim sezonie padły bo nie pomyslałam by je lekko osłonić od przeciągu, w którym stały Szkoda wielka bo piękne są, będziesz z nich zadowolona
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
Zana 22:51, 04 lip 2017


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Iwonka/Inka nieee, no z kolorów to ja na pewno nie zrezygnuję. Ale powoli, powoli coś mi się klaruje co bym chciała mieć na lewo pod płotem (wiesz w którym miejscu). Tak mi coś idzie w kierunku kul cisowych z trawami i bylinami jako dodatkami. To będzie mega trudne dla mnie. No i jeszcze najpierw drzewa muszę wybrać. Zima na to myślenie będzie.

Jolanka ale ona miała kurka wodna silnie!! pachnieć. Może się rozkręcą z tym zapachem w przyszłym roku, co? Jak myślisz?. Dzięki za obwąchanie

Paula odpisałam.


Lavender Ice, a szczególnie dla Pauli


____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies