Ola no właśnie. I tak cały czas dumam czy sobie z tą nową różanką przy tarasie nie napstrokaciłam trochę. Na razie jestem zadowolona i cieszy mnie coś nowego, ale nie wiem czy mi w przyszłym roku jakaś chęć kolejnej zmiany/odmiany nie dopadnie

Kasya a to chyba szybko Ci przekwitł, w ubiegłym roku moje o tej porze jeszcze ładnie kwitły. Siewek w ogóle nie zauważyłam.



Hakone Aureola po deszczu błyszczy w słońcu, troszkę urosła, pamiętam jak rok temu malutki piczki sadziłam w upale:

A na dobranoc dzisiaj motylek z robaczkiem

Zana napisał(a)

Gosia, to w razie co, to będą roszczenia do Izy

Haha czuję ciężar odpowiedzialności

Anulka czy z motylkiem to bodziszek?
I w tle na fotce z różą?
Ślicznie wygląda

Tam u ciebie przy wejściu łatwo z drzewami nie będzie. Coś wąskiego, szczupłego masz na myśli czy odwrotnie? Ja też od jesieni dylemat mam drzewny. Na tyłach eksmisję owocowych robię. Mam orginalnie 4 miejsca co 2 metry. Wsadzone są 2 Umbry - w rogu i na środku. I mam dylemat. Czy w pozostałe wolne 2 miejsca dosadzić jeszcze 2 umbry ale wtedy pomiędzy każdym z drzew byłoby 2 metry odstępu co przy ich koronach do 3 metrów to raczej za mało. Widziałam 20 letnie osobniki i przerażona byłam jakie to ogromne drzewa. Czy może wsadzić 2 inne drzewa tylko wąskie. Czy może jednak wsadzić drzewa o kulistej koronie tylko mniejszej np. znalazłam tulipanowca Edward Gursztyn z koroną do 1 metra. Jeszcze jedna opcja - wsadzić dużo dalej trzecią umbrę ale wtedy będą co 4 metry co chyba za daleko jest. Na razie dumam co z tym fantem zrobić.

Zana napisał(a)

Ola no właśnie. I tak cały czas dumam czy sobie z tą nową różanką przy tarasie nie napstrokaciłam trochę. Na razie jestem zadowolona i cieszy mnie coś nowego, ale nie wiem czy mi w przyszłym roku jakaś chęć kolejnej zmiany/odmiany nie dopadnie

Kasya a to chyba szybko Ci przekwitł, w ubiegłym roku moje o tej porze jeszcze ładnie kwitły. Siewek w ogóle nie zauważyłam.



Hakone Aureola po deszczu błyszczy w słońcu, troszkę urosła, pamiętam jak rok temu malutki piczki sadziłam w upale:

Bardzo fajna ta hakone. Ja sadziłam w tym roku albostriatę-i wydawało mi się, że marnie rośnie-ale jak spojrzałam na fotki sprzed 3 mcy-to widzę jednak różnicę. Jedna sadzonka mi wypadła-jak tak patrzę-to dorodniejsze mam w mniejszej ekspozycji na słońce.

Aniu, czy dobrze pamiętam że masz jeżówki Green Jewel? U Ewy777 po zimie zaginęły, a jak u Ciebie przetrwały? I jaką wysokość osiągają? Czaję się na nie okrutnie

Trochę z opóźnieniem dotarłam .Jarzmianka rzeczywiście taka sobie , mam nadzieję że i moje i twoje pokażą na co je stać w przyszłym roku. Mój mikro bodziszek zakwitla jednym kwiatkiem i jezt cudny.
Nowa rabata zapowiada się super. Za chwilę będzie uczta dla duszy i oczu.koniecznie rób fotki.
Jak będziesz chciała smiałka to mów ☺

Super trawki zagościły, ja to się chyba muszę dowiedzieć gdzie Wy z Ursą tą szkółkę macie, bo takich odmian to w naszych lokalnych szkółkach nie widziałam

Lawendowe róże z bodziszkami w tle pięknie na zdjęciach wychodzą.

Ładnie sobie gospodarujesz Podziwiam zapał z gnojówką; ja sobie ciągle wmawiam, że nie mam czasu.
Leżącą Dieter Muller mnie zmartwiłaś. U mnie większość nowych różyczek zwiesza kwiaty i jeśli będę kupować kolejne, to będę na to zwracać uwagę. Dieter była na liście.