Zana napisał(a)

Paulinka Ty błyskawico. Foteczki powoli wskakują, ale niewiele dzisiaj będzie.


Świecznice niczym flamingi, tak mi się jakoś skojarzyło

Dobre skojarzenie Ale cudne są!

Zana napisał(a)

Ola, już Ty mi nic o komponowaniu rabat nie wypisuj, bo u Ciebie na szybko byłam, nowy wystrój grabowej widziałam i pozazdrościłam Tobie umiejętności komponowania. Zresztą każde Twoje miejsce to jak cukiereczek

Słodziaku Ty
Mnie tam Twój ogród bardziej podoba

A przy hostowej też się dziwiłam że takie caluśkie. Moje podziurkowane coraz bardziej
Piękna jest ta Twoja hostowa

Edit: Bólu karku współczuję, kilka dni może tak trzymać. Najlepiej pójść do lekarza, zaleci odpowiednie leki i po kłopocie

Świeczce u mnie też zaczynają wypuszczać pąki. Nie są aż tak zaawansowane jak Twoje ale bardzo cieszą.
W tym roku pewnie nie będą tak wysokie bo świeżo kupione.

Ciekawe zestawienie kolorystyczne na hostowej. To urok funkii, możesz z tej rośliny wyczarować barwny wachlarz zielonego. Patrzy się na te rabatę z przyjemnością, tyle w niej świeżości

Zana napisał(a)

Paulinka

Świecznice niczym flamingi, tak mi się jakoś skojarzyło

Co za widok To jedna roślina? Ile lat rośnie u Ciebie?

Anula ale u Ciebie pięknie...
Twój ogród ma niesamowity klimat
Hosty cudne... Novalis powaliła mnie na kolana...

Hej dziewczyno, mam nadzieję że z karkiem lepiej.

Świetnie uchwyciłaś te świecznice. A hostowa super wygląda, pełna roślin, a niezabałaganiona. Cudo

hmmm...
tak patrzę na Twoją rabatę hostową w odsłonach corocznych i doszłam do wniosku, że ja za szybko bym chciała taki efekt wow
narzekam, że marnie rosną, a taka ich najwyraźniej natura, że potrzebują czasu... miałam eksmitować, ale będę czekać
Macham

świecznica mnie urzekła )) porównanie idealne. No i hostowa to już mega duża jest. Potwory ci porosły

Dzięki za info o montanie - zamawiałaś już brakujące do siebie? Jak tak podpowiesz na maile gdzie?

A tak przy okazji - nadal myślisz o źródełku/fontannie? Może coś w tym stylu... Ostatnio czytałam w gazecie o ogrodzie Any. Nie wiem czy kojarzysz ale u niej jest taka super fontanna w kształcie stożka. Tu na zdjęciu widać:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/674-any-ogrod-maly-czyli-wygrana-walka-z-ugorem?page=2403
https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/104/1043941/original.JPG

czy wiesz, że to po prostu jest... donica?? Zastanawiałam się już tyle razy gdzie kupowana była i jak ogromną kwotę kosztowała a to po prostu donica, osobno dokupiony ten wodotrysk i tyle. Może u ciebie tez coś w tym stylu zastosować. No więcej jest donic do wyboru niż ciurkadełek... tak sobie przy okazji czytania artykułu myślałam patrząc na moje ciurkadełko, gdzie kiedyś marzyła mi się taka ściana z wylewką...