Goła baba przednia wczytaj eMowi pokazywałam, że to u Ani, która nas odwiedziła i też pochwalił, że Lady fajna ))

Piekna ta gola baba I piekne trawki obok niej, jakie to?

Zana napisał(a)

Dla wielbicielek mojej Lady, zbereźnic, kochających kobiece akty, pragnących posiadać gołą babę w ogrodzie, świętych, świętych inaczej, kochających gołe baby itp. itd., czyli wszystkich uczestniczek dyskusji o gołej babie w ogrodzie

Pokaz prosze, to miejsce z innej perspektywy. Bardzo mi sie podoba

Zana napisał(a)

Hmmm, no cóż..., jak moja zaginie to wiem gdzie szukać

Anula twój ogród wciąż piękny.
Co to jest za trawka z tymi hortkami ??

Na tę gołą babę mogłabym patrzeć godzinami.
Jak ty wytrzymujesz ten tygodniowy odwyk od ogrodu?

malgol napisał(a)

No to ja nie wiem czemu mój taki oporny

Gosia, a może to z moim jest coś nie halo?
Chociaż jak czytam w necie, to powinien się przebarwiać.

tulucy napisał(a)

DZIĘKUUUUUJEEEEEĘ

No, ja myślę

Ewa, Agata, Iza no już bardziej jej rozebrać nie mogę

Iwonka u Ciebie to zawsze to zimno jakoś szybciej przychodzi, mój ogródek jednak jest osłonięty, ale pamiętam wrzesień w którym przymrozek też zrobił nieco spustoszenia. Fakt, że mimo tych letnich upałów ogród całkiem nieźle się trzyma, nawet winobluszcz jest całkiem zielony, chociaż już widuję tu i ówdzie przebarwiające się. Kwitnące jeżówki to Green Jewel, to są niezmordowane wariatki. Po innych też zostało tylko wspomnienie.

Zoja a żebyś wiedziałą. Ja jak tam jadę to od razu lepiej się czuję, mimo że zazwyczaj się utyram

Kasia a który facet gołych cyców nie pochwali Przekaż mu, że bardzo mi miło i dziękuję.

Kasiu z Bawarii trawki to carex montana (taka fontannowa), chociaż widać też sporą kępę liści zabłąkanego liliowca, a przy bordowej żurawce kępkę śmiałka, który się tu raczył w ubiegłym roku wysiać. Myślałam, że to montana się wysiała, a w tym roku objawił się jako śmiałek.
Zdjęcie z innej perspektywy? Ha, powiem Ci, że trudno mi o takie, bo foce zazwyczaj od tej strony. Zdjęcia na wprost nawet nie mam, bo to porażka, tłem jest odsłonięta rudera. Mam takie z wiosny



I takie z lata, też z boku, ale od drugiej strony: