Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z rzeźbą

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z rzeźbą

Kociamama 12:25, 21 mar 2019


Dołączył: 14 lut 2019
Posty: 879
KasiaBawaria napisał(a)
Ja bym nie dawala ani szmat ani siatki. Osobiscie mam 3 komorowy kompostownik pod zywoplotem z cyprysikow i zadnego problemu nie ma.A w tym miejscu stoi juz od 20 lat. W tamtym roku wymienilismy na drewniane- z wyjmowanymi deskami z przodu. Pomiedzy komorami siatka metalowa.W ten sposob dzdzownice moga sobie przechodzic z komory do komory. Wczesniej mialam plastikowe i porazka-jednego polamala wichura.Po drugie razil mnie widok plastiku. W plastikowych mi dzdzownice przemarzaly. A tutaj grzeja sie te dwie komory nawzajem i kompost juz miesiac temu moglam przerzucic.Wiec bardzo polecam.Szczegolnie jezeli chce sie miec dzdzownice. U mnie kompost jest gotowym juz po paru miesiacach, bez zadnych dodatkow. Ale wazny jest sklad kompostu- nie za duzo zadnego skladnika.


Bardzo pomysłowa konstrukcja
____________________
Ania - Kocia mama Ogród tkany marzeniami
Brzozowadzie... 12:41, 21 mar 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Dziewczyny, ale Wy macie w kompostowniku dżdżownice nasze polskie czy kalifornijskie? Bo ja dostałam kiedyś wiaderko z kalifornijskimi i doczytałam, że takiego kompostu z nimi się nie przerzuca i nie posypuje przyspieszaczem, bo to może je zniszczyć. One działają tak, że idą sobie od dołu, przerabiają i dalej w górę I rzeczywiście, po ich dużej/małej obecności rozpoznaję poziom gotowości kompostu do użycia.. Mam wysuwaną jedną ścianę i tylko podbieram cały czas od dołu.
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
anbu 12:54, 21 mar 2019


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
Ja nigdy dżdżownic do kompostownika nie wrzucałam A kompost się sam jakoś robi Czyi chyba tam są
Emuś przerzucił mi w tygodniu kompostownik, mam jedną caluśką komorę gotową, można szaleć ogrodowo
____________________
Ania Ogród Ani :)
tulucy 13:07, 21 mar 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12908
A te kalifornijskie to czym się różnią? Bo ja z nimi nie gadałam, więc nie wiem, po jakiemu zasuwają...
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Kociamama 13:09, 21 mar 2019


Dołączył: 14 lut 2019
Posty: 879
tulucy napisał(a)
A te kalifornijskie to czym się różnią? Bo ja z nimi nie gadałam, więc nie wiem, po jakiemu zasuwają...


One po światowemu kompost przerabiają, a te nasze tak przaśnie
____________________
Ania - Kocia mama Ogród tkany marzeniami
eVka 13:58, 21 mar 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Makusia napisał(a)
Dziewczyny, ja Was podziwiam, jak Wy na to wszytko znajdujecie czas- ja nie mogę z niczym się wyrobić. W sobotę planuję wertykulację, a gdzie ogarnięcie warzywnika, gdzie przycięcie hortensji, posadzenie cisów, a tu jeszcze kompostowniki trzeba przerzucić....no nie wyrabiam czasowo, a może organizacyjnie po prostu

Makusia, ja po prostu w domu prawie nic nie robię (syf,kiła i mogiła) a w ogrodzie można dosłownie jeść z trawnika i rabat W domu eMek ogarnia, ja głównie zajmuję się praniem.
____________________
eVka 14:02, 21 mar 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
KasiaBawaria napisał(a)
Ja bym nie dawala ani szmat ani siatki. Osobiscie mam 3 komorowy kompostownik pod zywoplotem z cyprysikow i zadnego problemu nie ma.A w tym miejscu stoi juz od 20 lat. W tamtym roku wymienilismy na drewniane- z wyjmowanymi deskami z przodu. Pomiedzy komorami siatka metalowa.W ten sposob dzdzownice moga sobie przechodzic z komory do komory. Wczesniej mialam plastikowe i porazka-jednego polamala wichura.Po drugie razil mnie widok plastiku. W plastikowych mi dzdzownice przemarzaly. A tutaj grzeja sie te dwie komory nawzajem i kompost juz miesiac temu moglam przerzucic.Wiec bardzo polecam.Szczegolnie jezeli chce sie miec dzdzownice. U mnie kompost jest gotowym juz po paru miesiacach, bez zadnych dodatkow. Ale wazny jest sklad kompostu- nie za duzo zadnego skladnika.

Świetny kompostownik, bardzo mi się odoba. Taki elegancki. Musze tą fotkę pokazać tacie, żeby mi takie coś wybudował. Mam na razie z palet i nie prezentuje się tak fajnie.
____________________
tulucy 14:04, 21 mar 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12908
Makusia napisał(a)
Dziewczyny, ja Was podziwiam, jak Wy na to wszytko znajdujecie czas- ja nie mogę z niczym się wyrobić. W sobotę planuję wertykulację, a gdzie ogarnięcie warzywnika, gdzie przycięcie hortensji, posadzenie cisów, a tu jeszcze kompostowniki trzeba przerzucić....no nie wyrabiam czasowo, a może organizacyjnie po prostu


Ja też nie wyrabiam... klnę na czym świat stoi i gonię trochę dzieci do pomocy, w domu chociaż, przy ich rzeczach (u nich nie sprzątam ), no i m pomaga - odkurza i zakupy duże robi... a jeszcze teraz to już nic nie planuję, bo co zaplanuje, to w łeb bierze
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Zana 14:12, 21 mar 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Dziewczyny, śledzę sobie Waszą twórczą dyskusję, ale walczę w robocie z jakąś nudną umową i się nie włączam.
W każdym razie dyskutujcie sobie do woli.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
deszczowymaj 16:47, 21 mar 2019


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Kociamama napisał(a)


One po światowemu kompost przerabiają, a te nasze tak przaśnie





znaczy się światowe lepsze więcej widziały,więcej zwiedziły to i w terenie bardziej obeznane
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies