Ogród z rzeźbą

Zana 22:02, 03 cze 2019

Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539

KasiaLangier napisał(a)

Zapłakane przywrotniki są cudne, pięknie patrzysz obiektywem na rośliny..już chyba mówiłam, że lubię odwiedzać Twój Ogród..

Dziękuję, zawsze się cieszę, że kolejnej osobie podobają się moje fotki

.
Zdjęć nie zmniejszam, po prostu zgrywam z aparatu. O szczegóły techniczne mnie nie pytaj, bo nie mam bladego pojęcia. Od strony kompa eM ma to opanowane i ja w te sprawy nie wnikam

.

Czosneczki się szykują. Kiedy można je wykopać? W tej chwili są w pewnym sensie wyspą, wokół nich już prawie wszystko wykopane i przeniesione.

____________________
Anula, Ogród z rzeźbą

Zana 22:07, 03 cze 2019

Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539

Do góry

Margerytka40 napisał(a)

Bardzo klimatycznie u Ciebie, ja chyba wolę takie półcieniste rabaty, ta gra światła cudna

Kwitną bodziszki, odmiana Johnson's Blue, strasznie się rozwalają

A dzisiaj dostały do towarzystwa carex montana. Mam nadzieję, że wyleje się malowniczo na ścieżkę

____________________
Anula, Ogród z rzeźbą

jolanka 22:12, 03 cze 2019

Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509

Do góry

Carex Montana jednak mi się podoba

Konieczność jest zdobyć go gdziesik

____________________
jolanka ogród z uśmiechem

Zana 22:17, 03 cze 2019

Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539

Do góry

Kasia_CS napisał(a)

Aniu, koniec smuteczków! W dodatku takie piękne zdjęcia zapodalaś, że nie może być mowy o jakichś deprechach ogrodowych.

I ładny ptaszorek na fotce z czosnkami a montanki cudne! ja to moje dziś już wycięłam...

Ba, zdjęcia to zdjęcia, a real to real

.

Kasiu, moje sprobolusy, aktualnie są takie:

Dół przed murkiem trochę nie ten teges, bo trwa rewolucyjka

. Zimą kret wyrył tak od strony trawnika, że zasypał kopcami całą opaskę z kamyczkami przed murkiem, no normalnie masakra. Chciałam zrobić tu ścieżkę, więc... No właśnie zaczęliśmy demolkę. I wszystko byłoby w miarę dobrze gdyby nie to, że nie wiem jak złapię jakiś poziom. Teren wzdłuż murku opada w dół a dodatkowo tu gdzie widać linię trawnika jest już trochę wyżej. Ma być ścieżka a wzdłuż ścieżki jeszcze malutka rabatka. Na razie dumam jak wybrnąć z tych różnic w poziomach.

____________________
Anula, Ogród z rzeźbą

Zana 22:22, 03 cze 2019

Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539

Do góry

Helen napisał(a)

Anulka, właśnie nie wiedziałam jak Ciebie pocieszyć, ale to jest to - jedź na pogaduchy, daj sobie odpocząć i wrócisz jak nowo narodzona A przy okazji jakie foty będą i inspiracje, że ho, ho

Ha, ha mam nadzieję, że podołam wyzwaniu z fotkami u Kwartecika

. Nie wiem czy będę miała odczucie nowo narodzonej, raczej odwrotnie

. Kwartecikowy ogród to taki wypas, że wiesz... depresja gwarantowana

Ta piwonia w tym roku wreszcie się postarała. Miałam ściąć i zabrać do domu. No zapomniałam. A za tydzień przy tych upałach będzie tylko wspomnieniem.

____________________
Anula, Ogród z rzeźbą

Helen 22:23, 03 cze 2019

Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611

Do góry

Nie wiem już które zdjęcia chwalić, wszystkie wyjątkowo udane. A carex montana super, też chyba sobie kupię. Czy Ty ją sama już dzieliłaś?

____________________
Helen - Hortensjowo

Zana 22:25, 03 cze 2019

Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539

Do góry

AnnaMS napisał(a)

Widoczek cudny

Widoczek z mojej aktualnie ukochanej ruderowej

____________________
Anula, Ogród z rzeźbą

Helen 22:26, 03 cze 2019

Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611

Do góry

Ta piwonia w tym roku wreszcie się postarała. Miałam ściąć i zabrać do domu. No zapomniałam. A za tydzień przy tych upałach będzie tylko wspomnieniem.

Też miałam kiedyś piwonię, bardzo ją lubię, ale jakoś mnie denerwowała, że tak krótko kwitnie i później tylko bałagani

Dobrze, że wróciłaś

____________________
Helen - Hortensjowo

tulucy 22:28, 03 cze 2019