He he u mnie tak łatwo nie pójdzie z tym trawnikiem eM broni jak niepodległości a i psy nie miały by gdzie sikać
Ale centymetr po centymetrze co sezon....
W tym roku to mi się to ślimaczy ale w tamtym, to nawet nie zauważył zanim z pracy wrócił to obrzeże było przesunięte i kwiatki posadzone
Jeśli pytasz o hortensje to baaardzo długo nie kwitła, żebym nie skłamała to jakieś 10 lat jak nie więcej ją mam a w tym miejscu gdzie teraz jest to z 6 może 7 lat rośnie.
Na kamiennej w tym sezonie obraz nędzy i rozpaczy jeden smętny tulipan i kilka żonkili/narcyzów. Nawet stare, żelazne czerwone tulipany, które kwitły rok rocznie teraz nie kwitną a kilka to mi chyba coś zjadło bo same listki tylko wyciągam.
Sytuacje ratują prymulki
będą konwalie, choć trochę je przetrzebiłam jak azalie sadziłam
Na hostowej, hosty raczej mikroskopijne ( czy u was też te, że tak powiem szlachetne tak późno wychodzą? przez chwilkę to się nawet zastanawiałam czy nie wymarzły albo ich coś nie zjadło ) zamiast host na razie są zawilce nie żle zapowiadają się rododendrony i hortensje też ładne listki zaczynają mieć